Wpis z mikrobloga

Mireczki, szukam historii, w której pewna Pani opisuje sytuacje z restauracji w ktorej rpacowala, gdzie codziennie przychodzil facet i pytalk, czy mzoe zabrac jakies plastikowe sztycce (mozliwe, ze slomki). Kobieta zawsz emu pozwalala, ale pewnego razu odmowila, pozniej okazalo sie, ze zbiera to , zeby zbudopwac cos dla ciecka... ktos cos? #pomocy