Wpis z mikrobloga

ale to prawda, ile widzisz kobiet na budowie? xD


@januszhajsow: ha, jak robili wielki remont sceny w Teatrze Polskim (gruba inwestycja, dosyć skomplikowana, montowano nowe windy i nowe automatyczne sztankiety), to całą budową rządziła młoda kobieta, nie więcej niż 30 lat, miała pod sobą jakieś 20 chłopa. Nie wiem, jak to robiła, ale miała pełny posłuch. W dodatku te dready XD
Tutaj kobiety chca mieć równe prawa, a nie musieć wykonywac te same prace.


@ImperiumCienia: Bardziej chodzi o to, że chcą mieć równe wypłaty z mężczyznami, a nie chcą wykonywać tych samych prac.

I nie wykręcaj się, że one chcą mieć równe wypłaty za TĄ SAMĄ pracę, bo niemal wszystkie porównania zarobków dokonane przez feministki, nie uwzględniają tego, że kobiety wybierają lżejsze i mniej dochodowe zawody.

Tak samo było z tym słynnym
@ImperiumCienia: opowiem Ci jak to bylo w piekarni w ktorej pracowalem dorywczo jako gowniarz.

W piakarni jak wszedzie sa prace lzejsze i ciezsze.

Do ciezszych nalezalo robienie tzw. "miksow", czyli tachanie 30kg workow z maka, cukrem, kakao i roznymi innymi skladnikami, odmierzanie proporcji na wadze i tachanie tego do ogromnego miksera ktory wyrabial z tego ciasto. Zajeciem tym parali sie glownie postawni mezczyzni.

Do prac lzejszych nalezalo lukrowanie muffinow, sypanie posypki,
@januszhajsow: A Ty zawsze i wszędzie bierzesz na siebie wszystkie ideowo męskie obowiązki? Kobiety chcą mieć równość, wolność wyboru i mają te rzeczy. Tobie wydaje się, że kobiety mają lekką pracę, im może wydawac się, ze Ty taką masz. Ciężko ocenić. Trochę mnie bawi wypominanie, że kobiety to jedyne zło tego świata, bo się jakas obija w pracy albo idzie na zwolnienie z powodu ciąży, w kraju, gdzie wśród januszy panuje
@Shanny: Równe prawa zawsze spoko, ale nie #!$%@? potem jak to jest za mało kobiet w IT jak jednocześnie nikomu nie przeszkadza że jest ich mniej na budowach i wielu innych mniej przyjemnych zawodach.
A z kombinatorstwem to po prostu prawo daje kobietom więcej możliwości na naciąganie więc część z nich to wykorzystuje. Facet na macierzyński nie pójdzie więc pracodawca nie musi się o to martwić. Ogólnie to kobiety powinny najbardziej
@ImperiumCienia: dziwnym trafem kobiety nie walczą o prawo do emerytury w tym samym wieku
czy o prawo do dźwigania w pracy dokłądnie tyle samo co facet
a jednak o "prawo do macicy" to wycieczki sobie po ulicach robią? dziwnym trafem dziecko w jej macicy nie jest również ojca tylko i wyłącznie jej
takie "równe prawo"
@Shanny no i wspaniale, tylko niech nie #!$%@? potem ze mniej zarabiaja, jak koncza tone gownokierunkow, za ktore sie mniej placi. Zauwazylem ze wolnosc wyboru zawsze konczy sie tam, gdzie maja zaczynac sie prace w biurze, najlepiej na wyzszych stanowiskach.