Wpis z mikrobloga

#lotr #wladcapierscieni #ciekawostki #myslalemnadtymcontentemduzozadlugo
Władcy Śródziemia- Faramir, władca Emyn Amen
Ostatnio opisywałem jednego z najszlachetniejszych władców Rohanu, Théodena, dzisiaj natomiast przeniesiemy się do dumnego królestwa ludzi, które swego czasu utrzymywało bardzo dobre kontakty z Rohanem. Mowa oczywiście o Gondorze i jego namiestniku, który co prawda nie rządził długo, ale i tak odegrał ważną rolę w historii Śródziemia. Dziś pomówimy o Faramirze, zapraszam do lektury.

Faramir urodził się w 2983 roku Trzeciej Ery, pięć lat po swoim bracie Boromirze. Byli z sobą bardzo zżyci, nigdy nie dochodziło między nimi do sporów o łaski ojcowskie. Jak Faramir twierdził, nie wierzył, że ktokolwiek w Gondorze mógłby rywalizować z Boromirem. Widzicie więc, że miał o nim bardzo wysokie mniemanie. Jego ojcem był dwudziesty szósty Namiestnik Gondoru Denethor II, a matką Finduilas z Dol Amroth. Faramir był człowiekiem szlachetnym, rozważnym, miłośnikiem wiedzy i muzyki. Był wysoki, silny, o ciemnych włosach i szarych oczach (podobnie jak Boromir). W przeciwieństiwe do swojego brata, potrafił się oprzeć sile Jedynego Pierścienia Gdy miał pięć lat, jego matka zmarła. Przyniosło to okropne skutki, sięgające daleko w przyszłość. Przez śmierć żony Denethor stał się surowym ojcem, dodajmy do tego jeszcze fakt, że od zawsze bardziej adorował Boromira i to w nim pokładał nadzieje na zostanie następnym Namiestnikiem Gondoru. Faramir był więc lekko mówiąc niedoceniany i czuł się odtrącony. Szukał więc pociechy u Gandalfa Szarego, który przebywał w Gondorze, i z którym zaczął się przyjaźnić. Szybko jednak Denethor zaczął się sprzeciwiać owej przyjaźni.

Teraz przenieśmy się w czasie do 20 czerwca 3018 roku Trzeciej Ery. Wtedy nastąpić ma atak Saurona na Osgiliath, czyli na pierwszą stolicę Gondoru. Dzień przed atakiem Faramir i Boromir mają sen, w którym widzieli jak na wschodzie niebo ogarnia mrok i wzbiera się na nim burza. Z kolei na zachodzie dojrzeli blade światło i daleki głos, który wypowiedział te słowa:

Znajdź miecz, który był złamany,

Imladris kryją go jary

Tam lepsza znajdzie się rada

Niźli Morgulu czary

Tam też się znak ukaże

Że bliska już jest godzina...

Lśni zguba Isildura-

Niziołek się nie ugina.

Bracia nie rozumieją słów przepowiedni i o pomoc proszą swego ojca. Namiestnik wyjaśnia im, że Imladris to starodawna nazwa w której elfowie nadali dolinie Rivendell. Wtedy Faramir postanowia wyruszyć na północ do domu Elronda. Jednak wyprawa wydaje się zbyt niebezpieczna i Boromir bierze na siebie to zadanie. Denethor spiera się z nim, aby został, ale nie potrafi go do tego przekonać. Następnego dnia wojska Mordoru uderzają na Osgiliath. Faramir towarzyszy Boromirowi, który dowodzi obroną ostatniego mostu, zanim nie zostaje zburzony po przejściu ostatnich niedobitków Gondoru. Z życiem uchodzi jedynie dwóch ludzi, a w nich Faramir i Boromir.

Jakiś czas później Faramir dołączył do Strażników Ithilien- oddziałów partyzanckich Gondoru utworzonych przez jego ojca. Mieli za zadanie nękać wojska Mordoru na wschód od Anduiny. Podczas jednej z misji natrafili jednak na dwóch niziołków i jednego Golluma. Mowa oczywiście o Frodzie, Samie i Sméagolu. Strażnicy porwali hobbitów, Gollumowi udało się uciec. Frodo opowiedział Faramirowi o Drużynie Pierścienia, ale nie wyjawił jej celu. Faramir poinformował powiernika Pierścienia o śmierci swojego brata. Idąc dalej w wydarzenia, jeszcze tego samego dnia, już po wypuszczeniu hobbitów wolno, Faramir wraz ze swoim odziałem wyruszył do Minas Tirith, stolicy Gondoru od roku 1640 TE. Kiedy jednak dowiedział się o fatalnej sytuacji żołnierzy broniących Osgiliath, wysłał tam cały swój oddział, a sam wyruszył w dalszą drogę z trzema żołnierzami. Wtedy właśnie zaatakował ich Nazgûl na skrzydlatej bestii. Prawdopodobnie życie uratował im Gandalf, który za pomocą swoich czarów odpędził Upiora. Po powrocie do miasta natychmiast udał się na rozmowę do swego ojca. Opowiedział mu o spotkaniu hobbitów i o sytuacji w Ithilien. Denethor miał mu za złe, że pozwolił odejść hobbitom i uważał, że przez to pierścień trafi w ręce Saurona. Następnego dnia Namiestnik wysłał go do Osgiliath, żeby opóźnić atak Mordoru na Minas Tirith. Trzeciego dnia wojska Gondoru rozpoczęły odwrót przez pola Pelennoru. Tam też Faramir został ugodzony zatrutą strzałą, która wywołała u niego wysoką gorączkę, której nic nie mogło uśmierzyć. Uratował go Książę Imrahil- dwudziesty drugi książę Dol Amrothu. Przeniesiono go do Domu Uzdrowień, w którym leczono także Éowinę i Merry'ego. Wtedy Denethor, widząc swojego młodszego syna na granicy życia a śmierci, przypomniał sobie o miłości do niego. Widząc go w tak fatalnym stanie załamał się i postradał zmysły. Ogarnięty rozpaczą i szaleństwem, chciał spalić jego i siebie w grobowcu. Faramira ocalili Gandalf, Pippin i Berengod, Denethor jednak popełnił samobójstwo.

Niedługo po tym wydarzeniu Aragorn uleczył Faramira. Dalej jednak jego kondycja zdrowotna nie była najlepsza i musiał się dość oszczędzać, kiedy więc przyszedł czas na zarządzanie Gondorem, podjął się tego Húrin z Emyn Arnen. Choć formalnie to Faramir rządził przez 7 dni i przygotowywał Gondor na powrót prawowitego władcy. Podczas powracania do zdrowia poznał Éowine i zakochał się w niej z wzajemnością. Po ostatecznym zwycięstwem nad Sauronem Faramir jako namiestnik oddał władzę królowi Elessarowi. Podczas koronacji Aragorn nadał mu tytuł Księcia Ithilien i pozwolił mu zachować urząd Namiestnika. Jako nowy władca przeniósł się do Emyn Arnen. Wkrótce potem poślubił Éowinę zwaną potem Biała Panią Ithilien i razem z nią miał syna Elborona. To Faramir i Éowina dali początek linii książąt Ithilien i kontynuowali linię Rodu Húrina. Przez okres swoich rządów w Ithilien kraina rozkwitła, jego bezpieczeństwa strzegła Biała Kompania w raz z bardzo lojalnym wobec Faramira kapitanem Beregondem. Faramir przyjął do swego księstwa ogromną ilość elfów pod przywództwem Legolasa, którzy napływali tu z Leśnego Królestwa i innych opuszczonych już ziem elfów. Dzięki temu wszystkiemu Ithilien stało się najweselszą i najpiękniejszą krainą w Śródziemiu.

Faramir zmarł 83 roku Czwartej Ery, na stanowisku księcia i namiestnika zastąpił go jego syn Elboron.
Sam Faramir mówił o sobie w następujących słowach:

Co do mnie - pragnąłbym tylko ujrzeć znów Białe Drzewo kwitnące na dziedzińcu królewskim, doczekać powrotu srebrnej korony i Minas Tirith dożywającej pokoju; pragnąłbym, żeby Minas Anor jak ongi jaśniała światłem smukła i piękna, jak królowa wśród królowych(...) Wojna jest nieuchronna, skoro trzeba bronić życia przed niszczycielem, który wszystkich nas by pożarł; ale nie kocham lśniącego miecza za ostrość jego stali, nie kocham strzały za jej chyżość ani żołnierza za wojenną sławę. Kocham tylko to, czego bronią miecze, strzały i żołnierze: kraj ludzi z Númenoru.


Tak wygląda historia Faramira, Namiestnika Gondoru, księcia Ithilien, władcy Emyn Arnen.
M.....o - #lotr #wladcapierscieni #ciekawostki #myslalemnadtymcontentemduzozadlugo
W...

źródło: comment_btJ3mGLAPudZgKsQxbUUIBrSAgR74uiM.jpg

Pobierz
  • 23