Wpis z mikrobloga

Mircy, wiecie może gdzie można wysłać jakąś skargę czy reklamację do UPS?
Zamówiłem do firmy kuriera, który miał odebrać 4 przesyłki (do 4 różnych miejsc), konsultant rzekomo dogadał ze mną rozmiary przesyłek (mała koperta, 2 koperty A4 i paczka wielkości laptopa 15,6') i umówiliśmy godzinę przyjazdu typa.
Nadmienię, że zależało nam aby kurier przyjechał dzisiaj, żeby jutro paczki dotarły do adresatów.
Posiedziałem trochę dłużej w firmie i przyjeżdża gość:

Ale jak to cztery paczki? Ja tutaj mam cztery paczki, ale jedno zlecenie.

Przecież mówiłem że wysyłam 4 różne paczki w 4 różne miejsca (WTF xD, przecież podawałem kody pocztowe do każdej paczki xD)

Ale ja mam jedno zlecenie!

Czyli co? Nie może pan tego odebrać, bo?

Bo mam jedno zlecenie no!

Dobra, to dziękuję panu bardzo, do widzenia xD

Skończyło się na tym, że zapakowałem się w samochód i pojechałem do centrali DPD, skąd nadałem paczki i jutro mają dojść...
Pytanie, jak można uwalić debila, który to wszystko zapisał? W słuchawce gadają że nagrywają rozmowy, ale w tej sytuacji jest się o co bić?
#pytanie #pytaniedoeksperta #kurier #ups ##!$%@?
  • 4
@tellet:
yyyyy..
Jakby to powiedzieć, kumplu. W UPS jeden przyjazd kuriera, po odbiór paczek = jedno zlecenie. Czytaj: na jednym zleceniu odbioru kuriera może być kilka listów przewozowych (aka. kilka paczek w kilka miejsc).
Po prostu się nie dogadaliście. ;)
@b__g:

na jednym zleceniu odbioru kuriera może być kilka listów przewozowych (aka. kilka paczek w kilka miejsc)

No, to przecież tak się umawiałem z gościem na infolinii- że wysyłam kilka paczek. Miałem zapłacić kwotę za wszystkie te paczki, przecież wystawianie 4 oddzielnych faktur to głupota.
Jeszcze rozumiem, że dzwonię, mówię że wysyłam jedną paczkę, przyjeżdża typ z jednym folipakiem czy tam czym, a na miejscu okazuje się, że dobrze byłoby nadać
@tellet: kurier powinien Ci zabrać te 4 paczki na jednym zleceniu - i tego powinieneś od niego żądać, a nie "do widzenia" - szczególnie, że w UPS jak nie masz umowy to jeszcze płacisz za odbiory xD. To, że każda paczka idzie do innego odbiorcy nie ma znaczenia.
IMO oboje daliście dupy, zamiast skarżyć się na kuriera dopytaj się następnym razem na infolinii jak wygląda procedura odbioru, żeby nie było szopek
@b__g: No to i tak z nim się użerałem (wyciąłem z cytatu), potem przyszła Pani Prezes, która raczej nie była w nastroju do słuchania odmowy czegokolwiek i też sobie z nim pogadała. Oboje usłyszeliśmy, że na jednym zleceniu "się nie da" i że gość bardzo przeprasza ale nie. Nie pomogło nawet polecenie pisania skargi itp. gadanie na usługi.
Nie mamy z nimi umowy, ale kurier się zmył bez żadnego hajsu