Wpis z mikrobloga

@Zielony_Ork:

co?

No właśnie to. Płód nie jest organizmem w pełni żywym bo nie spełnia postawionych wymagań z definicji życia :)

No właśnie w tym tkwi problem, komuś się ubzdurało, że jak nie narodzone to można ferować wyroki ty żyjesz, a ty nie bo mamusi się nie widzi
  • Odpowiedz
@Tical25: Ja już kiedyś pisałam, że uważam, że zarówno decyzja o aborcji jak i o podtrzymaniu ciąży powinna być podejmowana wspólnie.

@jack-lumberjack:

To już 3 tutaj, który odpada z braku argumentów. NASTĘPNY PROSZĘ!

Może po prostu mają życie, a nie wojują o ochronę życia (ALE
  • Odpowiedz
Do tej pory nie odpowiedziałeś co sprawia, że jedno życie jest ważniejsze od drugiego? Czemu można zabijać jedne zwierzęta (krowy, świenie) a innych zwierząt (ludzie) nie?


@MrOsamaful: Nigdzie nie stwierdziłem, że jedno zycie jest wazniejsze od innego, ani, że jednych można zabijać a innych nie. Czytaj ze zrozumieniem i nie manipuluj. Jedyne co napisałem to przytoczenie treści Konstytucji, z której wynika prawo do ochrony życia każdego człowieka, a nie prawo
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: ale skąd takie wielkie słowa jak wszystko? ja nigdzie tak nie napisałam, aborcja w cywilizowanych krajach jest możliwa do pierwszego trymestru, NIE JEST OBOWIĄZKOWA, dla mnie jest ona ostatecznością, gdy ktoś z jakiś powodów nie decyduje się na posiadanie potomstwa i uważam, że kobiety w Polsce też powinny mieć taką możliwość.
  • Odpowiedz
@jack-lumberjack:

Nigdzie nie stwierdziłem, że jedno zycie jest wazniejsze od innego, ani, że jednych można zabijać a innych nie.


Czyli nigdy nie zabiłeś muchy? Czy zabiłeś? Jeżeli tak to wg twojego rozumowania nie jesteś wcale lepszy od matki dokonującej abrocji skoro nie można powiedzieć, że jedno życie jest bardziej wartościowe od drugiego
  • Odpowiedz
jest w 100% zależny od matki, nie może się rozmnażać.


@MrOsamaful: ale wiesz, że to jest p--------i o szopenie?
Dziecko do pełnoletności jest w 100% zależne od rodziców (opiekunów prawnych). Nawet jeśli uznamy, że jednak nie, bo przecież może sobie mieszkać pod mostem a jedzenie ukraść, to noworodek już jest w 100% zależny od matki lub innej osoby podającej pokarm.
Człowiek osiąga dojrzałość płciową w pewnym wieku (różnym, z resztą
  • Odpowiedz
@alicemeow: W dzisiejszych czasach ciąża to wybór a nie przypadek, jak przy obecnych metodach antykoncpecji można zajść w ciąże ?

P----------a może pęknąć okej, ale masz tabletke dzień po.

Tabletki antykoncepcyjne,nie wiem co sie musi stać żeby nie zadziałały, bo nawet przy pominięciu paru i tak działają

P----------a+tabletki antykoncepcyjne dają 300% szans że nie zajdziesz w ciąże

Dorosły człowiek nie chce dziecka to zawsze może dokonać wzaektomi albo
  • Odpowiedz
@jack-lumberjack:

Dziecko do pełnoletności jest w 100% zależne od rodziców (opiekunów prawnych).

No ale nie myl biologii z prawem danego kraju xD nawet nie będę reszty komentował bo już na samym początku popełniłeś błąd logiczny który całkowicie dyskwalifikuje ten argument.
  • Odpowiedz
@alicemeow: chodzi mi o ciąg wartości, jeżeli szeregujesz wolność wyboru ponad prawem do życia, to pytam czy to takie ot przypadkowe, po prostu tak ci wypadło z maszyny losującej w tym wypadku, czy jest to przemyślana kolejność obowiązująca zawsze.
  • Odpowiedz
Czyli nigdy nie zabiłeś muchy? Czy zabiłeś? Jeżeli tak to wg twojego rozumowania nie jesteś wcale lepszy od matki dokonującej abrocji skoro nie można powiedzieć, że jedno życie jest bardziej wartościowe od drugiego :)


@MrOsamaful: > A to jest niezgodne z twoimi przekonaniami bo z tego co napisałeś wynika, że życie wszystkich istot jest równie wartościowe.

@MrOsamaful: wiesz, że takiej retoryki używali komuniści na przesłuchaniach?
Wkładanie w czyjeś
  • Odpowiedz
@trejn: czyli podsumowując Twoją wypowiedź, nie ma opcji, żeby wpadła, a jak wpadła to trzeba jej d-----ć? na moim osiedlu mieszka dziewczyna, która po pierwszej ciąży w dość młodym wieku stwierdziła, że nie chce mieć więcej dzieci, więc całkiem odpowiedzialnie założyła sobie spiralę u lekarza. niespodzianka, jest w ciąży. ja traktowałabym aborcję jak ostateczność, bo przecież to nie jest wizyta u kosmetyczki, ale nie zabraniałabym nikomu możliwości wyboru.
  • Odpowiedz
Dziecko do pełnoletności jest w 100% zależne od rodziców (opiekunów prawnych).

No ale nie myl biologii z prawem danego kraju xD nawet nie będę reszty komentował bo już na samym początku popełniłeś błąd logiczny który całkowicie dyskwalifikuje ten argument.


@MrOsamaful: szkoda, że nie odniosłeś się do całej mojej wypowiedzi, tylko wybrałeś sobie z niej najmniej istotny fragment.
Wychodzi na to, że znowu manipulujesz.
  • Odpowiedz