Wpis z mikrobloga

zwrocilem dzisiaj ponownie uwage na takie zjawisko ktore juz wczesniej mi sie wydalo dziwne
czy to w rozmowie na zywo czy w komentarzach na wykopie ma miejsce jakas niezrozumiala dla mnie tendencja do traktowania kobiet jako osoby aseksualne
patrzcie na komentarze do tego wpisu z goracych co gosc na anonimowych napisal ze z zona 3 lata po slubie i nadal nie zaruchal
np bylo tam cos takiego "czyli nie dala ci przed slubem, przekonala do slubu i dalej nie daje? TA KOBIETA TO GENIUSZ"
geniusz dlaczego? ze nie musi dawac dupy? rozumiecie o co mi chodzi
takie podswiadome traktowanie kobiet jako tych ktore uprawiaja seks niejako z przymusu lub jakby seks był nagroda dawana mezczyznie przez kobietę
nie wiem czy nie pisze chaotycznie ale tez ten slynny tekst "spisz na kanapie" wypowiadany przez kobiete, albo ze celibat itd, wiadomo często jest to mówione na zarty ale nie raz slyszalem jak kobieta mowi tak do faceta calkiem serio
zdaje mi sie ze cos tu jest #!$%@? nie tak
nie wiem czy nie za bardzo chaotycznie to napisalem xD ale chyba lapiecie o co chodzi mniej wiecej

czy wy też macie takie obserwacje?
#zwiazki #seks
  • 6
@Volt224 ale zadziwia najbardziej fakt jak mezczyzni z latwoscia sie na to godza
ja slyszac tekst w stylu "to nie będzie seksu" nawet w zartach i tak jakos tam sie staram zareagowac
@lazer: ja tam zawsze mówię że pocałunki/seks to może jako nagrode dawać pierwszemu lepszemu sebixowi, mi wystarczy dziękuje czy zwykła prośba a nie kuszenie dupą.
@Shanny: Naprawdę zdarzają się tacy nieświadomi ludzie? Przecież ktoś, kto ma IQ większe, niż krzesło wie, że kobiety myślą o seksie znacznie częściej i znacznie intensywniej, niż mężczyźni.