Wpis z mikrobloga

@piwniczak: dlaczego na zagładę? Od kiedy coś co się nie urodzi to zagłada? Twoja logika jest jak tych od żydowskich roszczeń odnośnie Holocaustu. "Tylu zginęło, ale ilu się przez to nie narodziło!"
  • Odpowiedz
@hoszin: @zagorzanin: Ja #!$%@?ę, wykopków chyba matka w betoniarce kołysała XD No tak, bo przecież wegetarianie i weganie nie jedzą mięsa, bo im nie smakuje - wcale nie dlatego, że chodzi o jakieś przemysłowe traktowanie zwierząt, złe przetrzymywanie na farmach czy faszerowanie antybiotykami xD
  • Odpowiedz
@zagorzanin: Nie mowimy o pojedynczych sztukach tylko o calym gatunku, ktory wyewoluowal do bycia hodowanym i ktory zniknie gdy sie przestanie go hodowac, bo nie jest zdolny do zycia w naturze.

A pozatym, rozumiem, ze jak lekarz przez przypadek w szpitalu w trakcie operacji nogi zrobi rowniez wazekotomie, to zadnej krzywdy nie odniesiesz - bo tego co sie nie urodzilo to nie ma co zalowac?
  • Odpowiedz
@piwniczak: ale co ty tutaj za przykład dajesz. Jakiego cierpienia doznaje nienarodzone i nieplanowane w ogóle dziecko? Ja dziękuję za takie życie. Urodzić się, podtuczyć a potem będąc w wieku nastolatka zostać zarżniętym przez rzeźnika.
  • Odpowiedz
@hoszin: Bo się wychowali w takiej kulturze gdzie się je mięso i są przyzwyczajeni do pewnych wzorców i form? Przy okazji jedzenie lepiej smakuje jak jest estetycznie podane, a to jeden ze sposobów, nie widze w tym nic nadzwyczajnego.
  • Odpowiedz
@BylemLewakiemZanimToByloModne: Przecież to oczywiste. Niby tacy wiesz wolnorynkowcy itd. Tutaj działa prawo popytu i podaży! Weźmy zupełnie inną działkę - wytwórnie płyt CD. Przed streamingiem, spotify i cholera wie czym sprzedaż rosła rok do roku. Pojawił się dostęp online i sprzedaż spada. Kolejny przykład: prasa papierowa. Kupujesz teraz wydania cyfrowe i sprzedaż gazet tradycyjnych leci na łeb i na szyję. Ale nie według niektórych tutaj to rolnik, ubojnia itd będą
  • Odpowiedz