Ludzie to debile. 1 Przyjdź na strzelnicę która ma system rezerwacji online oraz podany numer telefonu na stronie, fejsie i w Google. 2 Drzyj ryja że ty chcesz strzelać teraz. TERAZ w Google było napisane że jest otwarte. Nie chcę czekać chcę TERAZ. 3 Drzyj ryja że instruktor ma lepsze słuchawki niż ty. I inni klienci (tzn ja) też mają lepsze (bo sobie kupili i przynieśli swoje). 4 W trakcie przeszkolenia z bezpieczeństwa radośnie ignoruj instruktora. 5 Wykaż wielkie oburzenie że cię wywalili za robienie sobie selfie z naładowanym pistoletem. 6 Wyjdź drąc się że ich pozwiesz i że wyłudzili od ciebie pieniądze.
To będzie seksistowski komentarz ale...
Tacy ludzie powodują zagrożenie. Mogłem tam umrzeć ze śmiechu albo coś.
@Duze_piwo: Sam by się zastrzelił. Ale instruktor by poszedł siedzieć jak za człowieka. @WidarX: No też sobie poplotkowałem i słyszałem kilka historii z dreszczykiem. Niektórzy nie powinni dostawać do łapy nic bardziej niebezpiecznego niż plastikowy widelec.
@WidarX: Czemu? Tam wszystko fajnie działa. Przychodzisz, masz przeszkolenie, strzelasz. Ja tam bywam regularnie. Czemu mam płacić więcej przez debili?
@WidarX: IMHO Niewiele zdziałasz. Czy to będzie 15 minut czy pół godziny czy godzina. W 15 minut pojętnemu człowiekowi da się wyjaśnić podstawy bezpieczeństwa. Jak człowiek jest mniej pojętny to zajmie to pół godziny. Ale wyrobienie dobrych nawyków i oduczenie się błędnych to miesiące albo lata. Przykładowo odwracanie się. Człowiek naturalnie kiedy ktoś coś do niego mówi odwraca się całym ciałem. A tu musisz robić inaczej. Broń cały czas skierowana w
@wbielak: hmm, to w sumie nauwa myśl o obowiązkowych grodziach i wychwytach, ale też znowu koszta- mam y do dupy społeczeństwo nie obeznane z bronią, a najgorsze są janusze co że on we Wojsku był itd,.. #!$%@? ktoś mądrzejszy to powinien przemyśleć
@wbielak: Jezeli maja to byc zasady bezpieczenstwa to mozna wyjasnic w 2 min. Instruktor/prowadzacy ma zapewnic bezpieczenstwo, a delikwent ma sie sluchac i tyle. Jak nie to wypad. Z debilami sie nie dyskutuje.
@wbielak: kurczę, byłam minionej niedzieli pierwszy raz na strzelnicy i za każdym razem jak trzymałam naładowaną broń to tak się stresowałam, że właściwie pot mnie oblewał :D słyszałam rożne historie i stąd takie obawy. Ale może akurat to dobrze, bo przynajmniej miałam respekt do broni i dzięki temu nie zostałam kolejną bohaterką historii ze strzelnicy :D
@ladyoutwalking: I prawidłowo. Najniebezpieczniej (jak wszędzie) jest za trzecim czy czwartym razem kiedy już nie ma stresu, czujesz się pewnie a nawyki jeszcze nie działają. Wystarczy myśleć i jest ok ;)
W sumie najważniejsze to kłaść palec na spuście dopiero kiedy masz pewność że chcesz strzelać i że mierzysz tam gdzie chcesz strzelać. Jak się dziś okazało francuscy żandarmi nie do końca to ogarniają...
@wbielak: kolega kiedyś prowadził strzelania, to dziewczyna miała zacięcie. Podniosła rękę, krzyknęła "zacięcie!" i tak stojąc z lufą skierowaną do przodu (kula w komorze nabojowej) zrobiła obrót o 180 stopni w stronę stojących za plecami ludzi xD
@wbielak: a pomyśl ilu takich klientów ta strzelnica już widziała. To że ogrom ludzi to debile i lenie powie ci każdy kto chociaż chwilę przepracował z klientem ;)
1 Przyjdź na strzelnicę która ma system rezerwacji online oraz podany numer telefonu na stronie, fejsie i w Google.
2 Drzyj ryja że ty chcesz strzelać teraz. TERAZ w Google było napisane że jest otwarte. Nie chcę czekać chcę TERAZ.
3 Drzyj ryja że instruktor ma lepsze słuchawki niż ty. I inni klienci (tzn ja) też mają lepsze (bo sobie kupili i przynieśli swoje).
4 W trakcie przeszkolenia z bezpieczeństwa radośnie ignoruj instruktora.
5 Wykaż wielkie oburzenie że cię wywalili za robienie sobie selfie z naładowanym pistoletem.
6 Wyjdź drąc się że ich pozwiesz i że wyłudzili od ciebie pieniądze.
To będzie seksistowski komentarz ale...
Tacy ludzie powodują zagrożenie. Mogłem tam umrzeć ze śmiechu albo coś.
#strzelectwo #strzelnica #bekazpodludzi #truestory
Komentarz usunięty przez moderatora
@WidarX: No też sobie poplotkowałem i słyszałem kilka historii z dreszczykiem.
Niektórzy nie powinni dostawać do łapy nic bardziej niebezpiecznego niż plastikowy widelec.
Tam wszystko fajnie działa.
Przychodzisz, masz przeszkolenie, strzelasz.
Ja tam bywam regularnie. Czemu mam płacić więcej przez debili?
W 15 minut pojętnemu człowiekowi da się wyjaśnić podstawy bezpieczeństwa. Jak człowiek jest mniej pojętny to zajmie to pół godziny.
Ale wyrobienie dobrych nawyków i oduczenie się błędnych to miesiące albo lata.
Przykładowo odwracanie się.
Człowiek naturalnie kiedy ktoś coś do niego mówi odwraca się całym ciałem. A tu musisz robić inaczej. Broń cały czas skierowana w
#!$%@? ktoś mądrzejszy to powinien przemyśleć
Instruktor/prowadzacy ma zapewnic bezpieczenstwo, a delikwent ma sie sluchac i tyle.
Jak nie to wypad. Z debilami sie nie dyskutuje.
Najniebezpieczniej (jak wszędzie) jest za trzecim czy czwartym razem kiedy już nie ma stresu, czujesz się pewnie a nawyki jeszcze nie działają.
Wystarczy myśleć i jest ok ;)
W sumie najważniejsze to kłaść palec na spuście dopiero kiedy masz pewność że chcesz strzelać i że mierzysz tam gdzie chcesz strzelać.
Jak się dziś okazało francuscy żandarmi nie do końca to ogarniają...