Aktywne Wpisy
![bomba4](https://wykop.pl/cdn/c3397992/bomba4_Fu0l93Ckr3,q60.jpg)
bomba4 +87
To może być duży game changer na rynku. Oby tylko Tusk nie tupnął nogą i tego nie zablokował
#ekonomia #gospodarka #korposwiat #pracbaza
#ekonomia #gospodarka #korposwiat #pracbaza
![bomba4 - To może być duży game changer na rynku. Oby tylko Tusk nie tupnął nogą i teg...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/d0c74414fc9259dd6af753336b9763b6ee0cdae6e4659fc63b32ee0b19931557,w150.png?author=bomba4&auth=a10f371cc68141b705178cd8bde51a68)
źródło: temp_file5198598654162218135
Pobierz![ToKontoNieIstnieje](https://wykop.pl/cdn/c0834752/793892e1320cd9d87f03e4aeddf9374f181ce9d5d8f3a805043968099a0f439a,q60.jpg)
Do moderatora który oznaczył jako treść niebezpieczną: dziecko nie jest z jej mężem tylko z poprzedniego związku, co ma znaczenie na przebieg sprawy rozwodowej i na to że skończy na niczym, z dzieckiem.
Na świecie dzieją się rzeczy które się filzofom nie śniły
Na naszej zmianie pracuje z nami młoda dziewczyna K. Kobieta o złotym sercu, do rany przyłóż. Gdy potrzeba zawsze się zamieni, nie ma żadnego problemu dogadać z nią grafik by pasowało na #studbaza Po prostu brylantowy pracownik dla szefostwa. Nie ma wykształcenia, ale żadna karyna, ubiera się ze smakiem i co w branży rzadkie - potrafi się gospodarować z flotą (nie wisi w połowie miesiąca o zaliczkę). Do czego zmierzam - świetny pracownik, świetna koleżanka, świetna osoba.
~3 miesiące temu zaczęła chodzić podkur#iona, jak osa, opryskliwa, itp. bardzo się zmieniła. I co się nie zdarzało nigdy raz przyszła powiedzmy sobie wstawiona. Szkoda stracić taką koleżankę, więc chciałyśmy wiedzieć jak jej pomóc. Po zmianie na stołówkę, pizza, i mówię do niej by powiedziała co się stało, bo i w grupie atmosfera siadła i tak być nie moze. Okazało się, że mężulek wierności nie dochował. Od słowa do słowa wyszło, że zbałamucił jakąś koleżankę z pracy, no i już życia bez niej nie widzi, a że chce być fair to rozwód. I zabiera swoje zabawki z piaskownicy. Facet bez honoru. K życie legło w gruzach.
Więc tak z trzy miechy temu dowiedziała się, że jest ktoś drugi, ich małżeństwo dobiegło końca i że rozwód. Nas zamurowało, bo takiej dziewczyny jak ona to naprawdę proszę znaleźć, więc w ramach pocieszenia tak z jednej strony ciśniemy: ale ch% ale szmaciarz, sama go zostaw, co ma ci życie rujnować, a z drugiej strony koledzy zaczęli żartowac: że niech sprawdzi czy córeczka jest jego, bo nigdy nie wiadomo jak to z facetami :D i wtedy trochę się poprawiło, nawet się zaśmiała.
Wczoraj przyszła zapuchnięta. Zaryczana jak dziecko. Więc otoczyłysmy ją wianuszkiem i na spytki, co się stało, zbił cię, chce z domu wyrzucić? Co się okazuje. Wzięła do serca nasze rady i sprawdziła, wynik przyszedł - córka nie jest jego.
Rozumiecie to, dla dzieciaka w nocy stawała, do lekarza woziła, karmiła, przewijała, kąpała, 2,5 lata bawiła się w mamę by się na końcu dowiedzieć, że to nie jest jego dziecko. Tego nie da się zrozumieć. Po prostu straciła sens życia i totalna załamka. Wszystko na próżno. Pół swego serca oddała szmaciarzowi i je straciła, a teraz drugie pół straciła dla tej kruszynki która niczemu winna nie była. Tragedia, tragedia, aż mi się samej oczy teraz szklą.
Dostała wolne do poniedziałku. Niby nie mój problem, ale i ja i każdy to przeżywa, i ku#wa nie wiemy jak jej pomóc.
Trzymaj się K!
#truestory #zwiazki #rozowepaski #dzieci #rozwod
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
źródło: comment_ZH0ddMRtkz4AB7dXWfxxoivmAUsMOVme.jpg
Pobierz@AnonimoweMirkoWyznania: ale to ona rodziła, więc skoro nie jego dziecko, to się puściła
dobrze rozumiem? zalał ją inny gościu i płacze?
jeżeli to jest jej dziecko, to czemu niby na próżno?
wtf, brzmi jakby ono w ogóle wzięło i zniknęło
@SRD-4
No też nie rozumiem, jeśli on nie jest ojcem dziecka to wyszło, że go zdradziła i tyle, no ale dalej jest matką dziecka i straciła alimenty a nie dziecko
norma u kobiet
no ale ja dalej nie rozumiem jaka to strata dla matki, że się dzieckiem opiekowała
@SRD-4: @kawaiimaid666:
prowadzą bujne życie seksualne i nie nazywam ich #!$%@?.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale jej, więc co w tym dziwnego że się nim zajmowała xD