Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czemu prawiczki tak lamentują, że nie zaliczyli? Jestem różowym, 18lvl i nie chciałabym faceta z przebiegiem. Ja dziewica oczywiście.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: Wydaje mi się, że:
1. Część jest samotna i chciałaby po prostu z kimś być.
2. Część chciałaby być osiedlowym macho i wyrywać laskę za laską, a tu nawet z pierwszą nie idzie.
3. Część szuka magicznego przycisku odmieniającego szare, nudne życie i wydaje im się, że to właśnie jest przyczyna - o wiele łatwiej jest powiedzieć sobie, że nie układa się, bo X, zamiast zabrać się za układanie i
@AnonimoweMirkoWyznania: Tu nie chodzi o mentalność o jakiej mówi 80% dzieci wykopu tj. "puszcza się na prawo i lewo, ooo, a ten rucha 3 różne panny w miesiącu".

Nie wiem skąd się x lat temu i nawet teraz wziął popyt na dziewice.
To działa w obie strony, więc Twoje stwierdzenie "z przebiegiem" ma się nijak do rzeczywistości (chociaż skoro dziewica to co Ty tam możesz wiedzieć o seksach of course).

Chodzi
@AnonimoweMirkoWyznania: Ciekawe co powiesz kiedy będziesz miała za sobą kilka mniej lub bardziej udanych związków i jakiś facet Ci powie "nie chce laski z przebiegiem". Ludzie to nie samochody żeby im liczyć przebieg. A jaki jest dopuszczalny 3 partnerów, 5, 20? Co to dla Ciebie duży przebieg?
zygfryd123456:

Ciekawe co powiesz kiedy będziesz miała za sobą kilka mniej lub bardziej udanych związków i jakiś facet Ci powie "nie chce laski z przebiegiem". Ludzie to nie samochody żeby im liczyć przebieg. A jaki jest dopuszczalny 3 partnerów, 5, 20? Co to dla Ciebie duży przebieg?

@1dziewczyna_szamana: piszesz by nie oceniać kobiet po przeszłości seksualnej, a same oceniacie prawiczków lvl 20+ po (braku) przeszłości seksualnej.

Zaakceptował: Asterling
GrubyPrzegryw: Lvl 30 here. Jestem prawiczkiem i mieszkam z rodzicami. Osobiście mi to nie przeszkadza. Seks właściwie nie jest mi potrzebny. Masturbuję się tylko po to, żeby nie mieć polucji. Mieszkanie z rodzicami też jest fajne. Mama ugotuje, upierze, posprząta.

Problem tylko w tym, że taka sytuacja jest bardzo źle widziana przez kobiety. Byłem na kilku randkach i kobiety zawsze w zawoalowany sposób pytały właśnie o te dwie kwestie.

O ile