Wpis z mikrobloga

@lupaczkokosow: Tak radykalne zmiany nie miały dawno miejsca. To jest F1, nowe konstrukcje są robione nawet jak nie zmieniają się przepisy, ponieważ zespoły uczą się, podpatrują i ewoluują. Jeśli tylko na moment zaprzestaniesz rozwodu (a nie masz bolidu jak np. Mercedes) to po prostu lecisz na równi pochyłej.
Tak wielka zmiana przepisów jak na rok 2017 może pozwolić na mieszankę stawki.

  • Odpowiedz
@lupaczkokosow: jeden z bardziej #!$%@? komentarzy, uważasz że lepiej ciągle na tym samym siedzieć niż robić postęp technologiczny, jakiś progres który może znaleść wszędzie zastosowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bordo to tylko kolorek
  • Odpowiedz
@lupaczkokosow: taki debilny sport, niestety żeby utrzymać się w czołówce trzeba wywalić miliony dolarów dla 0,2 sekundy na okrążeniu, jak widać po komentarzach niektórzy nazywają to postępem xD
  • Odpowiedz
@Dect: @Rreltih: Panowie, trochę za ostro. To dość hermetyczna wiedza (tak samo jak bolidy różniące się między sobą czymś więcej niż malowaniem) dla widzów z doskoku. @pablonzo zgrabnie to spiął w kilka zdań, nie trzeba od razu robić wycieczek osobistych.
  • Odpowiedz
@Dect: Widzę, że mamy kolejnego eksperta. A nie pomyślałeś, że F1 (i inne sporty motorowe) to poligon technologii, które potem wdrażane są do aut cywilnych?

Podam ci więc kilka przykładów:
- skrzynie DSG o minimalnych opóźnieniach,
- programy pracy silników/skrzyń sterowane z kokpitu (pod osiągi lub ekonomię),
- niezależne zawieszenie
  • Odpowiedz
@DeafSilence: @pablonzo: tia, "będzie się działo", "to będzie dobry sezon". obczajcie jak bardzo to będzie trzymać asfaltu, ile będzie aero, powodzenia, że będzie jakieś nie-KERSowe wyprzedzanie. Ciekawe kto zostanie nowym Trullim i będzie maszynistą F1.
  • Odpowiedz
@Dect: Wystarczy poczytać. Ja nawet nie wymieniłem wszystkich wynalazków przeszczepionych z serii wyścigowych do aut drogowych, jedynie te najbardziej oczywiste.
Nieznajomość tematu to nie powód do wstydu. Ignorancja już tak xD
  • Odpowiedz
  • 0
@MagnaPomerania: wiem, słyszałem wiele razy, ale wystarczająco dobrze znam historie sportu motorowego by wiedzieć że ma mało wspólnego z rzeczywistością .
  • Odpowiedz