Wpis z mikrobloga

Jak dojechać sąsiadów-#!$%@?ów, którzy kilka dni temu postrzelili psa mojej mamy? Pieseł to taki leszcz trzymający się przy nodze, pierwszy raz uciekł za bramę, zdarza się na wsi - picrel. Co ważne, został on zaadaptowany na miejsce poprzedniego, który zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach rok temu... Sprawa już jest na policji, ale obawiam się że może być ciężko z dowodami. #psy #smiesznypiesek #sasiadcwel #prawo #zwyrole
n.....z - Jak dojechać sąsiadów-#!$%@?ów, którzy kilka dni temu postrzelili psa mojej...

źródło: comment_XVsBcOCbAAApnibpS4na8FLIqGWAeUk4.jpg

Pobierz
  • 16
@JakisTakiNick: poszlaki są bardzo mocne, tylko z tymi sąsiadami jest problem, reszta żyje w zgodzie, sąsiadka groziła mojej mamie, że odstrzeli jej psy, co więcej jest ona emerytowanym leśniczym. Mąż mamy znalazł psa pod bramą sąsiadów, postrzelonego. Coś za dużo zbiegów okoliczności. Ale trop z prowokacja dobry, pomyślę o tym.
@ninakraviz: Spoko, tylko mówię, że nic nikomu nie zrobisz jak sama jesteś pewna jedynie na 99%. Chyba, że chcesz odwalać akcje typu wybijanie szyb tak jak ktoś pisał wyżej ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale to będzie zniżanie się do ich poziomu i może Ci więcej szkody niż pożytku zrobić.
@ninakraviz: A czy nie wystarczy informacja, że taka groźba padła i potem stało się co się stało? W końcu to nie Wy macie szukać dowodów, a Policja. Sądzę, że sąsiedzi po takim czymś nie odważą się więcej zaatakować. Oczywiście będą nadal utrudniać życie, ale psa nie tkną. No i kamerki by się przydały gdzięs zamontowane na przyszłość.