Wpis z mikrobloga

@blubi_su: a, chyba że tak :) No to jest szansa że się przed końcem śniegu nie wyrobisz ;) Za to powiem Ci, że jak przedwczoraj na "zwykłych" wjechałem na tą ciapę śniegu,soli itd., to tknięcie manetki spowodowało taniec, więc ja jednak zdecydowanie poczekam aż się trochę osuszy chociaż :)
  • Odpowiedz
@tosyu: wiesz, przy Twojej mocy silnika to pewnie trzeba na lodowisko wjechać, aby coś tyłem zaczęło majdać ( ) No Ty dobrze dociążasz opony, nie to co ja ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@tosyu: żartuję przecież :) Ja jednak, póki mam opory żeby jeździć nawet po mokrym, to podchodzę do wszystkiego delikatnie :) Ale spoko, oponki nowe, trzymać powinny, trzeba się przełamać (oby nie połamać...). W Krk główne drogi suche, na bocznych mokro, a bardziej bocznych lód, chlapa, więc i tak trzeba trasę planować dość ostrożnie w razie czego ;)
  • Odpowiedz
ak się nigdy nie miało auta które dawało frajdę nawet z siedzenia w nim to się leczy kompleksy motocyklem xD ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@pioter5: o kolego... to się zapędziłeś :> Jeżdżę motocyklami od dziecka, mam w garażu trzy sztuki. Same koła jednego z nich mają wartość tego śmiesznego samochodziku co wkleiłeś :P
Mam też samochody, ale moja miłość to motocykle. I zacząłem jeździć jak miałem
  • Odpowiedz