Zdajecie sobie sprawę że problem smogu istnieje od jakiś 10-20 lat ? To że założyliście dzisiaj maseczkę przeciw pyłową wychodząc z pieskiem na spacer, albo jadąc rowerem do pracy oznacza tylko że spóźniliście się kilka ładnych lat i tak wam już nic nie pomoże ;-) Wrocław zakupił i zamontował punkt pomiarowy w 2014 i dzień w dzień stany alarmowe były przekroczone, ale dopiero teraz po 3 latach jest wielkie larum i płacz eko-zboczków. Rozumiem że wcześniej byli oni zajęci ratowaniem orek, albo lasów rozpudy.
@Afropolon coś w tym złego że w końcu jest głośno o problemie złego powietrza ? Chyba lepiej nosić maskę antysmogowa teraz niż w ogóle ? Nie rozumiem tego jadu w Twojej wypowiedzi
@ldefix: Oczywiście że jest, tylko bawi mnie ten wielki ruch społeczny, gdzie karyny palące 39 fajek dziennie nagle biegają w maseczkach. MPK które jeszcze 2 lata temu miało głównie 43 letnie Ikarusy produkujące tyle trujących spalin co gospodarka Boliwii teraz obwieszcza na przystankach poziom PM2.5
Generalnie szum wielki a działań zero.
Chcecie coś zrobić to przejdźcie się po Karłowicach, Biskupinie, Muchomorze Wielkim i małym i zobaczcie kto tam "nie wybrał Papierza".
@Afropolon: Nie no wiadomka, z dziada na dziada było #!$%@?, więc tak powinno być. Siedźmy więc cicho, wdychajmy benzopireny i nie szkalujmy Polski na arenie międzynarodowej. Niech wrogowie ojczyzny zobaczą, że Polak jest dumny ze swojego smogu, bo to jest nasz ojczysty, patriotyczny smog - smog z Polskiego węgla, z Polskiego bogactwa oraz ciężkiej pracy górników - ludu prawdziwie pracującego. W końcu może uda się zmusić te #!$%@? sejmowe do jakiejś
@nofink: Jad przypadkowy, bardziej wyraz rozbawienia ogólnym oszołomieniem gawiedzi. ciekawe kiedy ekoludki zaczną działać w sprawie emisji hałasu która jest problemem od jakiś ....od zawsze... Podejrzewam że minie jeszcze jakieś 4-5 lat zanim się wezmą za Sebki bez tłumików.
@Afropolon co jest zabawnego w walce z rakotwórczym powietrzem? Ja się cieszę, że problem został dostrzeżony przez 'mainstream'. Czystsze powietrze to korzyść dla każdego.
@Khaine: Co do węgla sprawa jest jasna - trzeba było rozgonić dziadostwo jakieś 10 lat temu, tak jak zrobiła M. Tacher w UK. Spokojnie Politycy boją się Ślunzaków, nic się nie zmieni chociażbyście demonstrowali przed kopalniami dzień w dzień.
Ja nie twierdzę ze smog dobry - wdychajmy póki jest - też mi przeszkadza. Na szczęście przeprowadziłem się pod Wrocław i jak mi jakiś sąsiad pali dziadostwem to w trójkę innych sąsiadów
@Iudex: To że przez te 2-3 lata można było sprawę załatwić. Zakazać sprzedaży pieców węglowych, górników zamknąć w kopalniach i zasypać wejścia. Straż miejska chodzi teraz na patrole i kontroluje co kto spala. Czemu nie robiła tego 3 lata temu, albo 5 lat temu. Wystarczy poszukać po okolicy ogłoszeń o sprzedaż węgla...wożą taki miał że musi to wszystko potem latać w powietrzu...ale tani jest. Ktoś to powinien kontrolować od 3-5 lat
@Afropolon: Mówisz jakby to od nas indywidualnie zależało. Skoro nie było społecznej presji to nikt się tym nie zajmował, a właśnie teraz nagłośnienie tematu może w końcu przynieść efekty. Z jednej strony jest większy nacisk na władze, a z drugiej rozpowszechnienie świadomości w społeczeństwie (w to niestety mniej wierzę, jak ktoś pali śmieciami to raczej nie przestanie jeśli nie zostanie zmuszony).
@Afropolon: problem smogu to istnieje odkąd ruszyła rewolucja przemysłowa, chyba nie wiecie co się działo po przerzuceniu sie z drewna na masowe wykorzystanie węgla jako paliwa i budowanie setek fabryk, w czasach kiedy nikt nie wiedział co to są filtry
To że przez te 2-3 lata można było sprawę załatwić. Zakazać sprzedaży pieców węglowych, górników zamknąć w kopalniach i zasypać wejścia.
@Afropolon: Dobra gościu, Ty jesteś niepoważny po prostu. Co da zakaz sprzedaży pieców? Te piece już stoją przecież. Da się przeprowadzić masową modernizację w mieszkaniach, ale potrzeba do tego sporych środków i przede wszystkim jednego - woli rządzących tym miastem. Tej jak na razie nie ma, dlatego ludzie się dziś
@alioth: Oczywiście że to zależy od nas. 1. monitorowanie sąsiadów czym palą w piecach - jak kto nie chce być konfidentem to wystarczy zrobić zdjęcie i przejść się do sąsiada, pogadać, zastraszyć, spalić mu auto, podeptać pelargonie... metod jest wiele.
2. eliminacja starych rzęchów, 20 letnich diesli, i tym podobne - oczywiście nie każdego stać na zmianę auta, może jednak zadbać o porządny tłumik, dobrze wyregulowane auto i tym podobne.
Zdajecie sobie sprawę że problem smogu istnieje od jakiś 10-20 lat ?
To że założyliście dzisiaj maseczkę przeciw pyłową wychodząc z pieskiem na spacer, albo jadąc rowerem do pracy oznacza tylko że spóźniliście się kilka ładnych lat i tak wam już nic nie pomoże ;-)
Wrocław zakupił i zamontował punkt pomiarowy w 2014 i dzień w dzień stany alarmowe były przekroczone, ale dopiero teraz po 3 latach jest wielkie larum i płacz eko-zboczków. Rozumiem że wcześniej byli oni zajęci ratowaniem orek, albo lasów rozpudy.
źródło: comment_RUWIhVIkwitkWOzguvJaX09TWQcoIi4j.jpg
PobierzNie rozumiem tego jadu w Twojej wypowiedzi
Generalnie szum wielki a działań zero.
Chcecie coś zrobić to przejdźcie się po Karłowicach, Biskupinie, Muchomorze Wielkim i małym i zobaczcie kto tam "nie wybrał Papierza".
ciekawe kiedy ekoludki zaczną działać w sprawie emisji hałasu która jest problemem od jakiś ....od zawsze...
Podejrzewam że minie jeszcze jakieś 4-5 lat zanim się wezmą za Sebki bez tłumików.
Ja się cieszę, że problem został dostrzeżony przez 'mainstream'.
Czystsze powietrze to korzyść dla każdego.
Ja nie twierdzę ze smog dobry - wdychajmy póki jest - też mi przeszkadza. Na szczęście przeprowadziłem się pod Wrocław i jak mi jakiś sąsiad pali dziadostwem to w trójkę innych sąsiadów
Straż miejska chodzi teraz na patrole i kontroluje co kto spala. Czemu nie robiła tego 3 lata temu, albo 5 lat temu.
Wystarczy poszukać po okolicy ogłoszeń o sprzedaż węgla...wożą taki miał że musi to wszystko potem latać w powietrzu...ale tani jest. Ktoś to powinien kontrolować od 3-5 lat
@Afropolon: Dobra gościu, Ty jesteś niepoważny po prostu. Co da zakaz sprzedaży pieców? Te piece już stoją przecież. Da się przeprowadzić masową modernizację w mieszkaniach, ale potrzeba do tego sporych środków i przede wszystkim jednego - woli rządzących tym miastem. Tej jak na razie nie ma, dlatego ludzie się dziś
1. monitorowanie sąsiadów czym palą w piecach - jak kto nie chce być konfidentem to wystarczy zrobić zdjęcie i przejść się do sąsiada, pogadać, zastraszyć, spalić mu auto, podeptać pelargonie... metod jest wiele.
2. eliminacja starych rzęchów, 20 letnich diesli, i tym podobne - oczywiście nie każdego stać na zmianę auta, może jednak zadbać o porządny tłumik, dobrze wyregulowane auto i tym podobne.
3.