[vashresamun]

iemka portowe wiry, robie od 4 miesiecy SL 5x5 i stoje juz 3 tygodnie na OHP 52kg. W ostatnich 2 seriach robie po 3-4 powtorzenia max. Co polecacie zeby w koncu ruszyc z miejsca? Inne lifty ładnie idą w góre.
#silownia #5x5

[pitu120]

@vashresamun: Tylko kłucie dupy zostało kolego. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[PrawyKuba]

@vashresamun: deload

[kaktusx22]

@vashresamun takie życie, nie da się ciągle progresu robic. Czasami roztrenowanie też njc nie da. Trzeba kłuć już, lub być cierpliwym

[vashresamun]

@kaktusx22: przy 100kg bym zrozumial ze trudno dalej progresowac, ale 52kg :|

[Lemoyable]

@vashresamun: Tak to już jest. Ja miałem 3x ścianę na 60kg 5x5. A teraz przy ostatnim deloadzie jak jestem na 55kg to robię to z takim palcem w dupie, że chyba się zatrzymam na 75kg ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[vashresamun]

@Lemoyable: prawilnie, tez sprobuje deload

[Lemoyable]

@vashresamun: Ja i tak na OHP za mało biorę, a co dopiero dlatego miałem parcie. A dodatkowo przecież zawsze możesz zejść z objętości i robić 3x5 lub 5x3 lub 4x4 lub 3x3. Sam tak kombinowałem i zdawało to może egzamin, ale te 3ki zawsze to było takie meh.. Dlatego zaparłem się, że pójdzie przy 5x5 i jak na razie jest ok.