Wpis z mikrobloga

@wiktorek_pl: przecież to jeden #!$%@?, to był tylko przykład jak to działa. jeśli chciał skręcić w lewo to miał obowiązek sprawdzić czy nikt go nie wyprzedza, nie ważne czy prawidłowo czy nie, ale nie sprawdził i na nich wjechał. ot cała filozofia