Wpis z mikrobloga

#wypadek

Jedna dobra rzecz wyniknie z poza tym dość żenującej młócki: kierowcy dowiedzą się lub przypomną sobie, że kombinacja niebiesko-czerwone światła oznacza kolumnę pojazdów, nie jeden pojazd uprzywilejowany. Niektórzy może nawet przyswoją, że tylko pojazd prowadzący i zamykający kolumnę musi mieć te światła, reszta jedzie bez.