Wpis z mikrobloga

@Palcem: Linkuje do samego siebie. Cały ten portal to guan. Po krótkim przeglądzie wygląda to tak:
-cytowanie samego siebie
-odwołania do komentarzy na jakiejś grupie na Fb
-wyciąganie pojedynczych przypadków potwierdzających tezę narzuconą przez autora
-brak odwołań do poważnych prac naukowych prowadzonych zgodnie z metodyką naukową
-odwracanie kota ogonem
Zwykły ściek silący się na poważne naukowe opracowanie
Linkuje do strony gdzie są podane źródła, są różne cytaty, jak masz jakieś intelektualne możliwości to zwykle potrafisz to zweryfikować czy są tam kłamstwa czy nie, a niestety takich informacji jak na tej stronie gdzie indziej nie poczytasz:)@papier96: @SzlakiemPiwnym: @winnux: @Palcem:
Najlepiej wskażcie gdzie tam są konkretnie te kłamstwa i wprowadzenie w błąd, artykuł długi więc może coś się znajdzie. I czy te odnalezione błędy zmieniają główny wydźwięk strony
czyli nie przeszkadzają Tobie w przedszkolu dzieci chore, nosiciele wzw-b, hpv, HIV, dzieci z rodzin ryzyka - HIV, gruźlica, dzieci hospitalizowanych mających we florze bakteryjnej różne groźne odporne na antybiotyki szpitalne szczepy gronkowców MRSA, pneumokoków, dzieci z jakimiś groźnymi szczepami meningokoków etc?

Nie uważasz, że ma to większe znaczenie niż niewpuszczenie ZDROWYCH ale nieszczepione dzieci? czy jeśli dziecko z powodów medycznych też nieszczepione to też się go obawiasz?


@Szczepienie:
- przeciwko
@mistra: nie zawsze szczepienia przeciwko wzw-b są skuteczne, zwłaszcza u dzieci. Serio większy zagrożenie dla Twojego dziecko to dziecko niezaszczepione przeciwko WZW-B a zdrowe, niż nosiciel WZW-B???

"dr Paweł Grzesiowski w odpowiedzi na pytanie o szczepienie przeciwko WZW typu B stwierdził, że nie ma zagrożenia, bo po pierwsze, badania wykonuje się powszechnie, po drugie, poprawiła się jakość sterylizacji narzędzi w szpitalach, po trzecie, układ odpornościowy dziecka w 1. dobie życia nie
@mistra: "Osobiście nie obawiam się wpuszczania nieszczepionych dzieci do przedszkola bo moje będą szczepione i wiem że im nic nie będzie groziło"

Pytałem kogoś kto się tego boi.
Poza tym szczepienia nie działają na 100%, tak naprawdę to pokrywają zaledwie margines zagrożeń i to tych najrzadszych.
@steemm: nie jest to prawda, natomiast w szkodliwość tak - trudno aby nie miały prawa zaszkodzić,. W bezcelowość zależy, z pewnośćią w niektórych sytuacjach niektórych szczepień - na szczęście z czasem są wycofywane - jak z BCG (szczepiono z pół wieku Polaków aby dojść do wniosku, że szczepionka nie zabezpiecza przed gruźlicą płucną i się wycofano:), przytaczam fakty, a nie teorie spiskowe. Jeśli jest odwrotnie to to wskaż
czyli nie przeszkadzają Tobie w przedszkolu dzieci chore, nosiciele wzw-b, hpv, HIV, dzieci z rodzin ryzyka - HIV, gruźlica, dzieci hospitalizowanych mających we florze bakteryjnej różne groźne odporne na antybiotyki szpitalne szczepy gronkowców MRSA, pneumokoków, dzieci z jakimiś groźnymi szczepami meningokoków etc?

Dzieci chore są izolowane i leczone. Jeżeli stanowią zagrożenie dla innych dzieci to nie są wpuszczane do przedszkoli. Stara się je albo wyleczyć albo leczyć, ale jeżeli mimo to nadal
@Szczepienie: > a niestety takich informacji jak na tej stronie gdzie indziej nie poczytasz:)

@Szczepienie: Bo te informacje są wyselekcjonowane pod kątem poparcia tezy. Zero naukowego obiektywizmu, ale wiadomo nauka zła, bo spisek farmaceutyczny i nauka popiera szczepionki. Według tobie podobnym jeżeli jakieś badania naukowe mówią o skuteczności szczepionek i nie wpisuje się to w waszą tezę, to tylko gorzej dla tych badań naukowych (parafraza), szkoda się produkować. Czarnolisto WITAJ
@Szczepienie: wymieniłeś kilka stygmatyzujących wirusów, których ludzie się boją a tak naprawdę nie mają podstaw, kilka bakterii i zapytałeś czy lepsze dziecko takie czy niezaszczepione, faktycznie żadna manipulacja.

niestety u niektórych jest, a wymieniłem tylko kilka pierwszych z brzegu heh


Co to znaczy że u niektórych pneumokoki i meningokoki to flora bakteryjna? ile tych osób jest? Każdy sobie może powiedzieć że "czasem" czy "niektórzy", ale ile tego dokładnie, podaj procent ogółu.
wymieniłeś kilka stygmatyzujących wirusów, których ludzie się boją a tak naprawdę nie mają podstaw, kilka bakterii i zapytałeś czy lepsze dziecko takie czy niezaszczepione,


@mistra: tak jest, przyznaje się, chciałem znać porównanie czy takich dzieci się czasem ludzie nie boją bardziej niż zdrowych nieszczepionych?

Co to znaczy że u niektórych pneumokoki i meningokoki to flora bakteryjna?


Fakt, tak po prostu jest u wielu, pytanie jakie... bo są różne szczepy... myślisz, że
Dzieci chore są izolowane i leczone. Jeżeli stanowią zagrożenie dla innych dzieci to nie są wpuszczane do przedszkoli.

To samo co do MRSA, pneumokoków itp. - dzieci z takimi zakażeniami są hospitalizowane.


@Stachu_a_kto_przy_telefonie:
marzenia, myślisz, że IChP i IChM to skąd się biorą?
nie chodzą po tym świecie nosiciele różnych szpitalnych szczepów? myślisz, że po leczeniu infekcji pneumokokowych czy nawet związanych z gronkowcami jak MRSA to po prostu znika patogen z
tak jest, przyznaje się, chciałem znać porównanie czy takich dzieci się czasem ludzie nie boją bardziej niż zdrowych nieszczepionych?


@Szczepienie: oczywiście że się ludzie boją hiv ponieważ nic o nim nie wiedzą. Dlatego jak dziecko jest chore i leczone to nawet się tego nie zgłasza do przedszkola, właśnie po to żeby nie stygmatyzować malucha, bo szansa że kogoś zakazi jest bliska 0. Nie mniej używanie takich argumentów jest idiotyczne, tym bardziej,
oczywiście że się ludzie boją nieszczepionych ponieważ nic o tym nie wiedzą. Dlatego jak dziecko jest zdrowe to i tak każą zgłaszać fakt szczepienia do przedszkola, właśnie po to żeby stygmatyzować malucha, bo szansa że zdrowy maluch kogoś zakazi jest równa 0. Nie mniej używanie takich argumentów jest idiotyczne, tym bardziej, że tak naprawdę nikt się nie boi dzieci niezaszczepionych bo jest ich na szczęście bardzo mało i są one zagrożeniem jedynie