Wpis z mikrobloga

@bocznica: : czyli nie przeszkadzają Tobie w przedszkolu dzieci chore, nosiciele wzw-b, hpv, HIV, dzieci z rodzin ryzyka - HIV, gruźlica, dzieci hospitalizowanych mających we florze bakteryjnej różne groźne odporne na antybiotyki szpitalne szczepy gronkowców MRSA, pneumokoków, dzieci z jakimiś groźnymi szczepami meningokoków etc?

Nie uważasz, że ma to większe znaczenie niż niewpuszczenie ZDROWYCH ale nieszczepione dzieci? czy jeśli dziecko z powodów medycznych też nieszczepione to też się go obawiasz?
http://szczepienie.blogspot.com/2016/01/nieszczepione-zagrozeniem-dla.html
@Szczepienie: Po co linkujesz do strony, która jest wątpliwym źródłem? Od razu widać, że jest niewiarygodna skoro w tekście 3/4 odwołań jest do tego samego bloga tylko innego artykułu, 1/8 to odwołania do innych gówno stron bez wyrazu naukowego, a w ostatniej 1/8 piszą, że zaszczepione dzieci są dużo odporniejsze na powikłania wynikłe w wyniku choroby, jeżeli już zachorowały. Już pomijam dane wyciągnięte z facebookowej grupy typu ,,Najprawdziwsze na świecie fakty
@sorhu: A na rotawirusy chyba szczepienie nie jest obowiązkowe? Więc to raczej nie sprzeciwianie się szczepionkom tylko brak dodatkowych sczczepień.