[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mirki co tu robić. Jestem z dziewczyną razem już około 3-4 lat, studiujemy razem i zawsze mieliśmy bardzo dobry kontakt. Po roku zamieszkaliśmy razem, wszystko się dobrze układało aż zaczęło mi iść gorzej na studiach (jestesmy na jednym kierunku). Zaczęlismy się czasem kłócić w końcu przed świętami przyjaciółka zaproponowała jej że ma wolny pokój i może go bez problemu wynająć a nawet jej to doradza. Mój różowy przekonywał mnie do tego pomysłu argumentując to niższymi rachunkami i nie pakowaniem kasy w "obce mury" ostatecznie na to się zgodziłem.Wróciłem do rodziców, zgodnie ze wcześniejszymi przekonywaniami miałem móc ją odwiedzać kiedy chce- miało być tak jak dawniej..Po wyprowadzce (w której pomagałem) zaczęły się balangi przy winku z przyjaciółką (silne i niezależne), ze mną kontakt coraz gorszy za to dla niej zawsze ma czas. Ostatnio mowiła że oddzwoni po czym nie odzywała się 2 dni, kiedy ja wykonałem 1 krok żeby dowiedzieć się co się stało i czemu tak się zachowuje stwierdziła że to moja wina, jest zmęczona i nie ma teraz czasu na rozmowę (jak zwykle). Nie wiem co robić ,jak ratować sytuację ? Zastanawiam się czy skończyć z tym wszystkim a może starać się to wszystko naprawić (z pewnościa wkradła się rutyna) ? Kiedy mieszkała w innym pokoju jeszcze przed naszym wspólnym zamieszkaniem zawsze się cieszyła i wręcz wyczekiwała mojego przyjścia, ja również od rana myślałem kiedy ją zobaczę.
#zwiazki #feels #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na

[dolOfWK6KN]

@zwiazkowicz: Oczywiście, że się podniesiesz, zawsze się podnosimy :)

Przez 3 lata życia spędziałem z nia prawie każdy dzień, spędziłem wiele chwil.

I to było problemem, stałeś się od niej zależny, jest Twoim światem, a nie zadbałeś o siebie, swoją psychikę i swoje pasje - dlatego Ci jej brakuje, czujesz pustkę po odejściu człowieka z którym spędzałeś prawie każdy dzień. Jeśli ten związek się skończy, to skup się bracie na

[j.....d]

@AnonimoweMirkoWyznania: najlepiej przeleć tę koleżankę to wzbudzisz zazdrość i wszystko wróci do normy

[Wi3rzbek]

@eryczekkometa mądrego to dobrze posłuchać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Mirek ma 100% racje. Powiem więcej, już jej nie zależy i będziesz tylko opcją ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[d.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania: mysle ze juz sie domyslasz. jestes

[N.....r]

Nie wiem co robić ,jak ratować sytuację ?

@AnonimoweMirkoWyznania: wcale, olej ją

[Yssuna]

Mirki nie wiem jak odpisać jako OP ale to ja, dziś się chyba z nią spotkam. Bardzo ją Kocham i Tęsknie, może to głupie ale tak czuje.

@zwiazkowicz: To nie głupie, po prostu masz jakieś uczucia, których ona raczej już nie ma. Jeśli chcesz się z nią spotkać to przede wszystkim powinieneś ochłonąć z emocji, bo póki co mam wrażenie, że jest ich w Tobie bardzo dużo. Ochłoń i dopiero

[moris93]

@AnonimoweMirkoWyznania zateskni, ale teraz miej to w dupie, spróbuj nadgonic studia i cisnij hobby... Masz czas na ozenki i ona sobie to uświadomiła. Chcę pewnie zobaczyć jak to bd z kimś innym i jaki jest inny boleć... Później będzie wypisywać/wydzwaniac ale tobie się już odechce

[r.....s]

@AnonimoweMirkoWyznania:

[elzevir]

@eryczekkometa: dałbym Ci dwa plusy jakby się dało.
Amen!

[intruzzz]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie musi byc bolec, po prostu nie umie Ci powiedzieć 'weź #!$%@?'

[AnonimoweMirkoWyznania]

Bozyszcze nastolatek: dziewczyna Cie już nie chce, ale nie potrafi Ci tego powiedzieć wprost bo jest dziewczyną.
Zachowaj się jak facet i zerwij z nią i zacznij się spotykać z innymi. Jest to sposób który daje największą nadzieje
na to, że po jakimś czasie zatęskni i wróci

Zaakceptował: Asterling

[SaandMann]

@AnonimoweMirkoWyznania: nasraj jej pod drzwiami

[KochanekAdmina]

@AnonimoweMirkoWyznania: Akurat dla samic to całkiem normalne że niemal zawsze jeśli coś idzie nie tak to pierwsza się ewakuuje z związku.

Twój związek skończony, pokazałeś jej słabość + pewnie przyjaciółka ją podburza. Szukaj sobie innej.

[e_bob]

@AnonimoweMirkoWyznania tutaj może pomóc tylko zazdrość. Pokaż się z koleżanką... :)

[RETTEVER]

@SaandMann: kurde śmiechłem ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[pturko]

@AnonimoweMirkoWyznania: Wspolne zamieszkanie to jest krok w 1 strone. Nie ma powrotu do stanu sprzed zamieszkania.

[asterix61]

@AnonimoweMirkoWyznania: chyba już jednak nie jesteś z nią mirku

[Xemm]

@zwiazkowicz: Umow sie z nia i szczere porozmawiaj. Niestety raczej nic z tego nie bedzie. Jezli laska mieszkala z Toba pare lat jak rozumiem i nagle sie wyprowadza bo bedzie taniej to juz cos jest nie halo. Jak do tego dochodza problemy z kontaktem to tym bardziej. Jak znam takie przypadki to pojawia sie slowa: " ja juz tego nie czuje co dawniej", "nie wiem czy jeszcze Cie kocham", "

[zwiazkowicz]

najlepiej przeleć tę koleżankę to wzbudzisz zazdrość i wszystko wróci do normy

@e_bob: @jurek-xd: raczej nie mój typ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Yssuna: jak najbardziej dziś to nie ma sensu. Mirabelko sam tego nie naprawie, dobrze będzie pogadać

[Bomfastic]

@AnonimoweMirkoWyznania #!$%@? tym jak najszybciej, ratuj resztki godności