Wpis z mikrobloga

http://www.wykop.pl/link/3590355/babka-medica-ginekolog-nie-przepisze-antykoncepcji-przez-klauzule-sumienia/

Babka Medica to podobno Specjalistyczna przychodnia ginekologiczno-położnicza, jednak, jak możemy przeczytać na ich stronie w zakładce "Ginekolodzy", nie każdy ginekolog przepisze pacjentce środki antykoncepcyjne, bo zasłania się klauzulą sumienia.

Ze względu na klauzulę sumienia, kilku spośród naszych lekarzy ginekologów nie przepisuje pacjentkom środków antykoncepcyjnych. W związku z tym, zapisując się na wizytę ginekologiczną w celu np. otrzymania recepty na wyżej wymienione, bardzo prosimy o poinformowanie o tym konsultanta/recepcjonistki. Usprawni to procedurę zapisu oraz zapobiegnie późniejszym niedogodnościom.


to jest dramat. dodaję to ku przestrodze, żeby nie tracić czasu na tę przychodnię, a także w ramach ciekawostki.

tutaj link do zakładki:

http://babkamedica.pl/nasi-lekarze-specjalisci/#filter-ginekologia

#medycyna #warszawa #lekarze #lekarz #sluzbazdrowia #babkamedica #ginekolog #neuropa
SScherzo - http://www.wykop.pl/link/3590355/babka-medica-ginekolog-nie-przepisze-anty...

źródło: comment_BWLIAiviCJN29JuBqzbY6RxXvd2XXPjl.jpg

Pobierz
  • 105
  • Odpowiedz
@paramedic44: No nie całkiem. Prywata prywatą,ale odbierając prawo wykonywania zawodu zobowiązujesz się praktykować medycynę zgodnie z obowiązującymi wytycznymi, obecną wiedzą medyczną i standardami postępowania. Tabletki antykoncepcyjne stosuje się również terapeutycznie, a to już jest odmowa udzielenia pacjentowi świadczenia medycznego.
  • Odpowiedz
@SScherzo: Mam nadzieję, że w wypadku gdybym leżał ranny i lała się ze mnie krew dzwoniący na pogotowie nie będzie musiał się pytać dyspozytora, czy lekarz jest Świadkiem Jechowy.
  • Odpowiedz
@D3lt4: gardzę ludźmi, którzy migają się od wykonywania zawodu nawet nie do końca rozumiem z jakiego powodu. Nie rozumiem w którym miejscu następuje naruszenie sumienia lekarza wypisującemu antykoncepcję?
@paramedic44: i tak dyktuje, bo rynek usług medycznych jest regulowany. Na szczęście. I niestety jak widać za mało regulowany skoro ktoś wpieprza w ten rynek swoje sumienie, które jak wyżej nie wiem gdzie cierpi.
  • Odpowiedz
@snup-siup: pytaj tę przychodnię, to oni taki zapis wystosowali i nie podali więcej informacji. najlepiej pytaj recepcjonistkę i tłumacz się z powodów wizyty przy reszcie pacjentów w kolejce.
  • Odpowiedz
@dr_Batman: no i lekarz przyjmujący prywatnie może odmówić leczenia.
Jedynym wyjątkiem są stany zagrożenia życia i zdrowia.

Jak bardzo jestem przeciw by klauzula sumienia pojawiała się w podmiotach publicznych tak w prywatnej praktyce może sobie odmawiać jak chce.
  • Odpowiedz
@paramedic44: to niech odmawia przy swoim nazwisku, a nie każe się tłumaczyć recepcjonistce. można zawsze od razu wypisać zakres świadczonych usług z uwzględnieniem wykluczenia przepisywania środków antykoncepcyjnych. to jest legalny środek, nikt nie powinien się tłumaczyć nikomu poza lekarzem z tego, że chce, by został przepisany.
  • Odpowiedz
@rzep:

Czekam na lekarza, który ze względu na sumienie nie będzie leczył pacjenta

Z tego co napisane nikt nie odmawia tam leczenia pacjenta. Antykoncepcja nie jest lekiem.

"Leczenie, terapia, kuracja – szereg czynności medycznych, z użyciem stosownych leków i aparatury, zmierzających do przywrócenia równowagi (homeostazy) organizmu dotkniętego chorobą
  • Odpowiedz
Wy jesteście śmieszni naprawde.. po cholere ktoś pracuje jako ginekolog jeśli zamierza zasłaniać sie klauzulą sumienia? Za jakis czas po zwykłe prezerwatywy trzeba bedzie dzwonić do prywatnych przychodni i wypytywać o lekarzy, którym 'sumienie' nie zabrania ich przepisać.
  • Odpowiedz
Antykoncepcja nie jest lekiem.


@marekrz: Ale środki działające antykoncepcyjnie SĄ. Tyle na ten temat. A jak komuś to nie odpowiada to niech się zatrudni do opróżniania basenów a nie pcha się z łapami do pacjentów skoro jego pseudosumienie jest ważniejsze.
  • Odpowiedz
Z tego co napisane nikt nie odmawia tam leczenia pacjenta. Antykoncepcja nie jest lekiem.


@marekrz: Świetnie, że na to zwróciłeś uwagę i sięgnąłeś głębiej absurdu w którym dorosłe kobiety muszą prosić o pozwolenie na zażywanie hormonów lekarza, który nie powinien się tym nawet zajmować ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
po jaką cholerę pchali się więc na ginekologie?

@lisku_chytrusku: no niektórzy między innymi właśnie po to, aby walczyć z szatańskimi wymysłami w ginekologii.
@marekrz: zależy jak zdefiniujesz chorobę. Poza tym najlepszym przykładem jest leczenie kobiety z ciążą jajowodową - nie da się uratować zarodka a opóźnienie leczenia tylko zwiększa ryzyko dla matki - ci z klauzulą sumienia leczą dopiero gdy dojdzie do krwotoku i bezpośredniego zagrożenia życia kobiety.
  • Odpowiedz