Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#ankieta #zwiazki

Niedawno poznałem pannę na #tinder . Bardzo dobrze nam się gadało, dużo wspólnych zainteresowań itp.
Z każdym spotkaniem było coraz lepiej, szybko przeszliśmy do bardziej intymnej znajomości (całowanie się, trzymanie za ręce itp, ale bez #seksy ). Ogólnie byłem tym dość przejęty, bo w końcu pojawiła się okazja na wyjście z #tfwnogf .
I kiedy miałem nadzieję, że robi się poważnie, wyszło coś, przez co chyba zakończy się nasza znajomość. Okazało się, że ma delikatnie mówiąc duże wymagania w niektórych sprawach, o czym nie wspominała wcześniej. Zaczęło się od tego, że z racji bycia wegetarianką, "nie podoba jej się" to że ktoś je mięso, i zauważyłem że gdy rozmowa schodziła na tematy kulinarne, gdy wspominałem o potrawach mięsnych, widać było że jest niezadowolona.
Potem nadeszła eskalacja w temacie picia piwa, nie ukrywałem że lubię sobie wypić browar w weekend (chyba nic w tym dziwnego...), i wspomniałem któregoś dnia gdy zapytała co porabiam, że oglądam jakiś film i piję piwo. Podobnie z ziołem, zdarza mi się od czasu do czasu zapalić, ale nie są to używki które praktykuję na co dzień.
I podczas ostatniej rozmowy zaczęły się konkretne zarzuty w moją stronę - wyszło że uważa mnie prawie za jakiegoś alkoholika ( ͡° ʖ̯ ͡°) że tak często piję i pale, że jej się to nie podoba. Mi już zaczęły puszczać nerwy, bo najpierw sama mówi że jeszcze się nie chce zaangażować, a teraz ma jakieś dziwne zarzuty w moją stronę i rozlicza mnie z tego ile piję.
Co byście zrobili na moim miejscu?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

Co zrobić?

  • Ulec, załagodzić sytuację jak beta-cipeusz 14.5% (118)
  • Olać ją 85.5% (698)

Oddanych głosów: 816

  • 41
Powinna być trzecia opcja w ankiecie- postaw sprawę jasno- jem mięso i piję piwo. Jak się nie podoba to wyjazd. Całkiem możliwe, że jak postawisz sprawę jasno, to nagle się okaże, że to w sumie nie taki duży problem. A jak nie, to trudno... nie warto zginać karku.
główną rozrywką


@AwizisieAkat: a kiedy wspomniał, że to jego GŁÓWNA rozrywka? Nawet to, że rozrywka nie wspomniał. Po prostu chill weekendowy, normalna rzecz. Skąd wiesz, że nie skacze ze spadochronu, nie lata awionetką, nie ma 14 psów i 7 kotów, trzech koni arabskich, które szykuje na zawody, że nie nurkuje w oceanach i nie startował w rajdzie Dakar? Może to są jego rozrywki, a czasem w łikend lubi strzelić sobie piwko,
@AwizisieAkat: Hurr durr #!$%@?, borderline, stawianie warunków bo nie podoba jej się że facet chleje i jara, wykopki at their finest xd

@AnonimoweMirkoWyznania: Po prostu z nią pogadaj, powiedz wprost, że tak robisz i tyle. Jeśli nie przymknie na to oka, a Tobie nie zależy na niej na tyle, aby skończyć z tak kretyńskimi nawykami to nic z waszej relacji nie będzie, lepiej zakończyć to teraz niż później. Z wegetariaństwem