Wpis z mikrobloga

@sebawo: przecież widać że akurat w tym kierunku co jadą nagrywający nie ma dużego ruchu na drodze.
Moim zdaniem dobrze że nagrywają i wrzucają do sieci bo inni kierowcy mogą sobie uzmysłowić jak dziś są #!$%@? warunki i trzeba jechać wolniej i ostrożniej
@MrsMsx: tak, widać jedno auto przed nagrywającym i jesteś w stanie stwierdzić, że na drodze, którą rano do pracy jadą setki jak nie tysiące kierowców nie ma dużego ruchu?
No nie ma, bo go nie widać, bo każdy jedzie wolno i z większym odstępem, żeby w razie zagapienia podczas nagrywania/podziwiania zdążyć wyhamować. Idioci i tyle.
@sebawo: @iacek: a tak w ogóle to czy aby na pewno utrzymywanie dużej prędkości na przeciwnym pasie podczas karambolu jest rozsądne? Na przeciwległy pas mogą uciekać ludzie, mogą wypadać elementy potłuczonych pojazdów lub całe pojazdy. Może wreszcie okazać się, że ktoś wzywa pomocy, bo zagrożone jest życie uczestnika wypadku. Na filmie widać mgłę i skoro coś niebezpiecznego się dzieje to rozsądnie jest jechać powoli aby na nic nie wjechać, albo
@whitewolfik: powtarzam, jeśli chcesz pomóc, to zatrzymujesz się na poboczu i pomagasz, jeśli nie to jedziesz dalej. Nie twierdzę, że masz #!$%@?ć 140km/h, ale masz jechać a nie się toczyć bo nagrywasz i oglądasz.
Co innego jest być świadkiem wypadku, gdzie w powietrzu latają plastiki, zderzaki, koła a czasem i całe auta, a co innego jest wlec się, żeby pooglądać i nagrać filmik z wypadku, który zdarzył się 15 minut wcześniej.
ale wiesz, że jak ten pierwszy zwolni do 80 to ten trzydziesty musi się praktycznie zatrzymać


@whitewolfik: yyyy, chyba nie ( ͡° ͜ʖ ͡°) widziałeś, żeby na dwupasmowej autostradzie/ekspresówce się ktoś zatrzymywał, jak tir wyprzedza tira? ( ͡° ͜ʖ ͡°)