Wpis z mikrobloga

@escabor: najśmieszniejsze jest to, że wg mnie jest to po prostu wykreowana przez speców od wizerunku bzdura dla wyciągania kasy. gdyby w koło ludziom nie powtarzali, że ten kolor znaczy to a inny tamto, to nikt nie zwróciłby na te niuanse uwagi ;) tzn. może tę powtarzalność kolorów zauważyłem, ale znaczenia mógłbym się domyślać właśnie na podstawie zasłyszanych wcześniej bzdur. i podświadomie też wg mnie to nie działa.
  • Odpowiedz