Wpis z mikrobloga

Renesans był niezwykle ciekawą epoką. Z jednej strony jeszcze było czuć "mroki średniowiecza" (mimo, że aż tak ciemne wcale nie było) a z drugiej ludziom zaczynało powoli świtać w głowach, że są zdolni do "czegoś więcej". I w takich ciekawych czasach żył i tworzył Stefan Falimirz, autor zielnika "O ziołach i moczy ich", wydanego w 1534 roku.

Interpretacja takiego zielnika nie jest rzeczą łatwą, zwłaszcza gdy natrafia się na klasyfikację ziół według stopni i żywiołów. Co to znaczy, że bylica rozgrzewa na pierwszym stopniu, albo ochładza na wtórym? Co ma z tym wspólnego byt? Jaką rolę odgrywa w systemie Jowisz a jaką Słońce? :)

Zapraszam do lektury nowego wpisu do Manuału Zielarskiego: O stopniach i żywiołach według Falimirza
http://www.manualzielarski.pl/2017/01/o-stopniach-i-zywioach-wedug-falimirza.html (tak, tak, dorobiłem się domeny najwyższego stopnia!)

Prywata: dołączyłem do #patronite. Zapewne nie muszę nikomu opisywać tego portalu, więc dodam tylko link do mojego profilu: https://patronite.pl/ManualZielarski

#manualzielarski #fitoterapiawojenna #fitoterapia #ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #zdrowie #historia #ziola #ziololecznictwo
Praktisch - Renesans był niezwykle ciekawą epoką. Z jednej strony jeszcze było czuć "...

źródło: comment_VQNIRXce0ktwGWSWKguyYe6H7NpKOLHy.jpg

Pobierz
  • 8