Aktywne Wpisy
Jody_HiGHROLLER +59
#tinder ale beka laska mnie zaprosiła na chatę po paru godzinach na miescie i nawet się nie dała pocałować (ja #!$%@?). Leze z nią teraz w jednym leżu, ta śpi (niby) ale ma za cel chyba się nie dać wydymać. Dziwne dupy, chociaż się przytuli chłop ja #!$%@?.
ewa-m +204
Jest taka stara baba w bloku, której pies ciągle ujada. Klatka schodowa jest wąska i wiadomo ze jak się mijasz z kimś, to obie strony się lekko odsuwają, ale nie to stare pudło.
Wczoraj dźwigałam 40 saszet dla kota i zakupy spożywcze dla siebie. Patrzę, biegnie kundel oczywiście bez kagańca i bez smyczy, za nim czarownica. Oczywiście nie odsunie się na milimetr bo to gwiazda.
Ja mam przed sobą wielkie pudło a
Wczoraj dźwigałam 40 saszet dla kota i zakupy spożywcze dla siebie. Patrzę, biegnie kundel oczywiście bez kagańca i bez smyczy, za nim czarownica. Oczywiście nie odsunie się na milimetr bo to gwiazda.
Ja mam przed sobą wielkie pudło a
#przyroda #las #ekologia #myslistwo #lowiectwo #dorotkapoluje #ciekawostki
i na prośbę #ladnapani
Dodałam także znalezisko - warto wykopać - nich trafi do większej ilości odbiorców
http://www.wykop.pl/link/3563233/sprostowanie-co-do-odstrzalu-zubrow/
@tekstur: co innego dzikie zwierzęta w wielkiej puszczy, a co innego w jej resztkach, gdzie tuż obok żyją ludzie. Żubr nie jest taki głupi i nie kontynuuje tradycji, pójdzie po najmniejszej linii oporu - jak łatwiej mu znaleźć pożywienie w ludzkich zabudowaniach oraz polach, to nie bardzo będzie miał ochotę szukać w lesie jak
"Więc przepraszam, że w oczach nie mamy rentgena."
To jak jest określony osobnik do odstrzału?
Masz przykład Sepzpietryny:
A na Twoje
Padła odpowiedź HetmanPolnyKoronny.
Chyba nie rozumiesz idei rzucania żarcia zwierzakom w lesie, paśników.
Tak bardzo łopatologicznie i zrozumiale dla niemyślących:
Jest zwierz w lesie, o #!$%@? zgłodniałem. Kojarzę gdzie jest paśnik idę coś #!$%@?ć.
Nie szlaja się kilometrami poprzez drogi i pola. Nie stwarza zagrożenia na
@Sepzpietryny: Czyli według ciebie lepiej gdy żubr zdechnie z głodu, niż zostanie odstrzelony?
Ja jebię, nie myślałem, że pseudoekolodzy są takim rakiem.
@b0lec: oczywiste z małego kalibru ciężko byłoby aby zwierzę zostało zabite bez cierpienia.
@Derdek: nie zaprzeczam.
@Derdek: chyba jednak nieekonomicznie, ile z takiego żubra może być mięcha? Strzelam 300kg. Ile może kosztować? Strzelam 50zł/kg -> to daje 15000, a trzeba to jeszcze zbadać, przygotować do sprzedaży, rozdystrybuować... A tu myśliwy potrafi zapłacić 2 razy tyle, bierze w hurcie całego zwierza prosto z lasu i pewnie dysponuje własnym transportem.
I znajdzie się taki ekolog z Bożej łaski o zerowych kompetencjach i #!$%@?, że żubra nam zaijajo, płaku, płaku.
Do książek proponuję zajrzeć.