Wpis z mikrobloga

Kolejny felieton pod tagiem >>>VFXNEWS<<<

Tym razem o szkole, albo żeby doprecyzować - głównie o uczelniach wyższych.

Kilka osób na mirko mnie już tu pytało "loczyn - warto iść na studia?"
Ciśnie mi się na usta "nie, #!$%@?, w #!$%@? nie warto" i w sumie moglibyście to potraktować jako tl;dr,
ale jeśli jesteście ciekawi dlaczego jestem tak cięty na Polskie uczelnie wyższe to zapraszam do lektury.

My story:
Studiowałem 2 razy, pierwszy raz na Politechnice Łódzkiej (FTIMS) Informatykę ze specjalizacją Grafika, drugi raz Grafikę na WSINF (też Łódź) teraz chyba przemianowanej WSIiU, aplikowałem jeszcze do Łódzkiej Filmówki na Produkcję, ale to dla was jest mało istotne.
Na PŁ wytrzymałem 2 lata, na 2 roku stwierdzili, że specjalizacja Grafika nie uruchomią, bo za mało chętnych. Rzuciłem.
Na WSINF wytrzymałem rok. Przedmioty owszem dotyczyły grafiki, ale poziom mnie zażenował. Pracowałem już wtedy w branży, więc wiedziałem o co chodzi. Na wykładach opowiadałem o swojej pracy i inne kwiatki...

Co więc ma zrobić młody adept?
Olać studia i uczyć się samemu ;)
A tak serio - w Polsce ciężko o sensowny poziom grafiki na uczelniach wyższych. Raz, że znam z doświadczenia, dwa - znam ich programy nauczania, trzy - sam zatrudniam ludzi i pracuję w swoim studiu jako headhunter i wiem jak wygląda sytuacja.

Do niedawna jedyna szkoła z ambicjami było Drimagine, niestety po przeniesieniu chyba z Tarnowa do Warszawy coś się zesrało, a teraz ta szkoła lewituje gdzieś na marginesie.

Wszystkie inne szkoły, prywatne czy publiczne nie nadają się do nauczania kadry która chciałaby robić VFXy czy GameArt.
Jedynie projektówka bywa na dobrym poziomie, ale jeśli kogoś interesuje #digitalpainting #3d #gameart to raczej nie ma czego szukać i pozostaje mu nauka w domku na swoją rękę.

Jedyną alternatywą jest ASP - solidny background jest dużo warty, jednak pytanie czy stać was na 5 lat nauki + po ASP kilka lat nauki #grafikikomputerowej, średnio koło 2 lata extra licząc, że na studiach już coś dłubiecie.

Jakie są inne rozwiązanie jak nie Polskie uczelnie?
Zagraniczne!
Oczywiście, najlepsze są te w Hameryce, ale liczcie się z tym, że magister w tamtej szkole kosztuje... koło 500,000 zł.
Tak, czesne roczne to często 45k USD za rok + opłaty + życie. Dojdzie i do miliona złotych.
Jak ktoś ma to warto. Jest lista szkół "pewniaków", czyli studiujecie, kończycie i od razu odlatujecie do jakieś wielkiej firmie pracując na etacie, a nie na gówno-praktykach.

Co więc polski biedak-robak ma zrobić?
Pozostaje trzaskać tutoriale o których pisałem tutaj, znaleźć mentora lub robić kursy.

Najpopularniejsze strony z kursami to:
https://www.gnomon.edu/
http://cgmasteracademy.com/
https://www.learnsquared.com/
http://www.cgsociety.org/training/
Za rozsądne pieniądze można się sporo nauczyć. Średnio 2 miesięczny kurs/mentoring kosztuje koło 3000 zł.
Patrząc po cenach studiów np Warszawskiego PJWSTK gdzie miesięczne czesne to 1000 zł, to zdecydowanie za te 12000 zł rocznie, lepiej zrobić 4 solidne kursy od ludzi z Holiłudu. Pomiędzy oczywiście utykać naukę samodzielną z tutków.

Mentoring też jest fajną sprawą. Ceny mają większą rozpiętość niż kursów ale czasami w kursach nie znajdziemy tego co potrzebujemy, a mentoring w małych grupach, albo jeszcze lepiej - one-on-one, są w ogóle fantastyczne.

To chyba tyle. Pewnie dużo ominąłem, ale czekam na wasze pytania. Chętnie odpowiem, pomogę.

----

No i klasycznie, zapraszam do subowania: #vfxnews

Lista lista:
@JayRG @Rezix @nathaliekill @Naxster @Akayari @vasil @trisek @zupa_z_kasztana @gerard-kowalski @GrabkaMan @Yomery @naczelnysmieszek @Evert @sorasill @haxxx @potwur @drvarez @woynar @wutka @tekon @KocieJaduo [jeśli chcesz dołączyć do wołanej elity daj plusa i napisz w komentarzu]
Jeśli kogoś zapomniałem zawołać to przepraszam, skaczę między komputerami i nie mam aktualnej listy. Muszę wrzuć gdzieś online :P

#grafikakomputerowa #3dsmax #3d #januszeblendera #digitalpainting #digitalpaintingw30dni #rysujzwykopem
  • 61
Znajoma z HRu w pewnej firmie gamedevowej chwaliła sobie pracowników po asp katowickim za ich praktyczne podejście do rzemiosła, w Krakowie ponoć produkują ąę artystów którzy nie umieją się dopasować do realiów rynku. A przynajmniej tak mówiła mi kilka lat temu.


@zupa_z_kasztana: @nathaliekill: @woynar:

Z absolwentami ASP jest kilka podstawowych problemów.
1. nie potrafią robić komerchy
2. mają ograniczoną paletę barw, tak zwana Paleta Polska, czyli sraczkowate odcienie fioletu,
@loczyn: Ale nie porównuj uczelni nastawionej na grafikę, z informatyką ze specjalizacją xD Myślę, że jak na dwa semestry "przylepki" do informatyki efekty są super, szczególnie przy tym #!$%@? jaki mamy przy przedmiotach informatycznych. Gdyby otworzyli grafikę jako osobny kierunek to myślę, że daliby radę, tym bardziej że mamy wsparcie od ASP. Tutaj prace samych studentów inżynierki:
https://www.youtube.com/watch?v=Il1WDvX-qrg
@nathaliekill:

Ale nie porównuj uczelni nastawionej na grafikę, z informatyką ze specjalizacją xD Myślę, że jak na dwa semestry "przylepki" do informatyki efekty są super, szczególnie przy tym #!$%@? jaki mamy przy przedmiotach informatycznych.

Nie widzę sensu robienia przylepek, skoro to dwie, totalnie oddzielne branże.
To jak by na Architekturze dawali Kosmetologię :)

Gdyby otworzyli grafikę jako osobny kierunek to myślę, że daliby radę, tym bardziej że mamy wsparcie od ASP.
Jak ktoś sam #!$%@?ą to pewnie że będzie dobry, pytanie tylko co ta uczelnia ma do tego xD


@woynar: Źle to napisałem, chodziło mi, że większość branży to samouki xD
Nie no, ASP daje zajebisty background który procentuje nie na początku, ale później, jak już masz 5 lat + doświadczenia.
nie jest to zła praktyka biorąc pod uwagę fakt, że dużo osób potem sobie radzi kiedy musi się styknąć z jakąkolwiek formą kodu w pracy (np. front-end)


@nathaliekill: Grafik nie dotyka kodu, jeśli mówimy o komercji.
zależy gdzie pracujesz. Koledzy sobie dorabiają i niestety styczność z kodem mają. Często lepiej na tym wychodzą, bo łatwiej z programistą się dogadać ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@nathaliekill: Nie no ja mówię o poważnych firmach :P