Wpis z mikrobloga

  • 1
Słucham muzyki na słuchawkach dokanałowych, a i tak przedziera się hałas samochodów. Lusterek nie mam ale czasem by się przydało
  • Odpowiedz
@GSXR600: Też polecam Cateye BM-45 (w barankowej kierownicy pasuje bardzo ok, nie wiem jak w crossie). Wcześniej jak miałem crossa, to jeździłem z małym Zefal Spy i było ok (choć super stylowe to one raczej nie było).

Zamiast muzyki polecam audiobooki. Ciekawsze ;) a i dużo mniej zagłuszają niż muzyka, słychać dobrze otoczenie, od ponad 2 lat tak jeżdżę i nie widzę większych przeciwwskazań. Choć zależy też gdzie jeździsz, jak
  • Odpowiedz
@GSXR600: ja w prawe ucho wkładam lewą słuchawkę bo w moich słuchawkach lewa ma mikrofon. Przyczepiam sobie resztę kabla do koszulki takimi klipsami i nic mi nie wisi. Mogę słuchać muzyki, rozmawiać przez telefon i słyszę co dzieje się na drodze
  • Odpowiedz
@GSXR600:
1. Tak. Bardzo przydatne. Używam Zefal Cyclop.
2. Nie. Lubię słuchać pracy napędu. Poza tym w mieście, gdzie głównie jeżdżę, jest to niebezpieczne.
  • Odpowiedz