Wpis z mikrobloga

Nowy rok zacząłem z mocnym postanowieniem pozbycia się wszystkiego co mnie truje.
Wychodzi na to, że w 2017 rzucam palenie, picie i się rozwodzę. Seems legit ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Podsumowując końcówkę roku myślę, że udało mi się ogarnąć po informacji o zdradzie żony.
Schudłem 15kg (na razie tylko dieta) , nie palę, nie piję i leczę się dermatologicznie.
Jutro idę na basen a w przyszłym tygodniu zapisuję się na trening bokserski (dla początkujących).

Chcę z tego miejsca podziękować Wam za okazane wsparcie (pierwszy wpis i mam zamiar udowodnić, że nie dam się złamać i wyjdę z tego lepszy.
Za 6 miesięcy mam nadzieję wyglądać na tyle dobrze aby pozbyć się kompleksów i zacząć rozglądać się za partnerką na wesele najlepszego kumpla.


Szczęśliwego nowego roku mirki
#zwiazki
  • 6
  • Odpowiedz
@sew: kiedyś gdzieś przeczytałem taką sentencję (której nie potrafię przytoczyć dokładnie w tej chwili, ale jest adekwatna do twojego postępowania)
a leciało to jakoś tak:

"pozbądź się wszystkiego co cię wiąże, a będziesz naprawdę wolny"

czy może

"pozbądź się wszystkiego do czego czujesz przywiązanie a staniesz się naprawdę wolnym"

tak czy inaczej były to ciekawe słowa, chodzi o przywiązanie psychiczne jak uzależnienia, negatywne nawyki (palenie czy niezdrowa dieta w twoim przypadku),
  • Odpowiedz
Nowy rok zacząłem z mocnym postanowieniem pozbycia się wszystkiego co mnie truje.


@sew: a konto na portalu wykop pe el? ( ͡° ͜ʖ ͡°) a tak serio, to powodzenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz