Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#studbaza #praca #pracbaza #programowanie #webdev trochę #feels
Chcę rzucić studia, jestem na pierwszym roku. Studiuję infę na jednej z najlepszych uczelni. Nie podoba mi się ten cały tok nauczania. Gdzie tak naprawdę uczę się wszystkiego sam, w większości czegoś co mnie nie kręci, nie podoba mi się. Programować lubię, ale na uczelni mamy narzucony program, który jest dla mnie chyba za szybki. Wolę się uczyć w swoim tempie i tego co rzeczywiście uważam za przydatne. Wcześniej skończyłem technikum, mam tytuł technika informatyka. W średniej szło mi bardzo dobrze, bo chodziłem do przeciętnego technikum. Nie wysilałem się specjalnie a i tak byłem najlepszy. Teraz jestem jednym z słabszych, mam wrażenie, że się wypaliłem. Na zajęciach mało co rozumiem, bardzo mi się nie chce samemu uczyć, robię to bo się zmuszam i idzie mi słabo, może nie tragicznie ale słabo.
Myślę o pójściu do pracy, ale w mojej okolicy jest o to ciężko. Może i coś znajdę ale kokosów na pewno nie zarobię. To jest pierwsza opcja. Druga opcja to uczenie się na własną rękę w domu, lubię webdev. Uczyłem się HTML i CSS, znam podstawy języków C++, JS, PHP. Do tego coś tam umiem w Photoshopie. Myślałem by się podszkolić w tym i wykonywać jakieś zlecenia, dalej się uczyć, a potem może znaleźć pracę. Ale wszyscy powtarzają, że bez papierka to i tak nie ma sensu. Trzecia opcja to przeniesienie się na inną uczelnię - gdzie poziom jest niższy i prawdopodobnie radziłbym sobie, lub odczekanie do nowego roku akademickiego i zaczęcie od nowa na tej uczelni.
Co robić? Rodzice chcą żebym skończył studia. Nie dlatego bo tak chcą, tylko powtarzają mi, że będzie mi łatwiej o dobrą pracę - w konsekwencji - łatwiej w życiu. Do tego mam taki charakter że o wszystko się martwię. Sesja za miesiąc a ja nie mogę się po prostu zebrać do nauki. Gdy budzę się rano, jestem smutny, mam ochotę w ogóle nie wstawać. Do tego czasem mam myśli samobójcze, ale nie zrobię tego bo mam rodzinę i bliskich i nie chciałbym by cierpieli.
Niektórzy podchodzą do życia z dystansem, niczym się nie przejmują i jakoś im wychodzi. Ja tak nie umiem. Potrafię cały dzień się martwić o projekt którego nie umiem zrobić i chodzić przybity.
Jak to jest z tą pracą, czy w IT muszę mieć to wyższe? Czy realne jest zarabianie na pracy zdalnej około 2000 zł miesięcznie w webdev? Jakie są wasze doświadczenia? Co sądzicie o tych trzech opcjach?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( http://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
  • 45
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: nikt sie mnie nie pytal czy skonczylem studia, a to, co sie na nich nauczylem to o kant dupy otrzeć. Raczej czas na nich zmarnujesz -.- gdybym sam sobie nie przeformuowywał projektów ze studiów na potrzebne mi tematy, to byłbym w ciemnej dupie.
Ale z 2 strony, byłbym w dupie murzyna autochtona z Zimbabwe, gdybym załamywał się w połowie projektu. Ogaaaarniiiijjj sieeee eee ee
  • Odpowiedz
Test: Jestem na rynku od 4 lat, rzuciłem studia po pierwszym miesiącu. Droga do obecnego miejsca nie była łatwa, ale papier nikt nigdy nie pytał :) 8k netto uop + premie backend PHP/JS Warszawa :) Na Twoim miejscu skupilbym się na tym co dokładnie potrzebujesz wiedzieć na stanowisko juniora, nauczył się tego i aplikował- później będzie tylko łatwiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaakceptował: Asterling

  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Napiszę ci jako starszy kolega, który miał podobne dylematy. W tamtym roku rzuciłem studia na trzecim roku licencjatu z informatyki. Z perspektywy czasu była to bardzo dobra decyzja, jeśli twoja wiedza się broni to nikt normalny nie będzie robił problemów o twoje wykształcenie. Na większości uczelni to czego uczą jest kompletnie odrealnione od rynku pracy i po studiach uczysz się prawie wszystkiego od początku w praktyce.. Z założenia uniwersytet ma
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Pic rel obrazuje Twoją sytuację + tak jak ktoś napisał wcześniej. Miałem podobny stan zawieszenia po techbazie na pierwszym semestrze studbazy. Mówiąc ze bylo się dobrym w techbazie tylko na przedmiotach obowiązkowych i używając TYLKO ego jako argument ze się jest dobrym to top kek xDDD studia takich amantów przesrewają czego przykładem jesteś Tyyy :D Ucyzć nauczylem się dopiero na studiach bo techbaza (pomimo że kiedyś najlepsza w PL (xdd))
damer135 - @AnonimoweMirkoWyznania: Pic rel obrazuje Twoją sytuację + tak jak ktoś na...

źródło: comment_bRrKfTgVAdX85YCtxZ3wwnhPJZ9KMDGb.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@martwy_kotek: No Typie xDDD staże organizowane przez większość korpo wymagają min. 2 roku studiów, często 3 żebyś nie przyszedł zielony. I tak masz testy na wejście. Na czystego programiste na stanowisko może i są "od ręki" ale musisz się wbić z niezłymi skilzami.. A ziomek ich nie ma. Zresztą przeglądają oferty pracy dot programistów za 8k to te studia są jednak wymagane.. Wszyscy wiedzą że papierek tylko ale taka jest smutna
  • Odpowiedz
@martwy_kotek: no to może są takie. Ogólnie tematem stażów się interesuję aktualnie, bylem na niejednych targach pracy i w korpo typu Nokia, Delphi, Cisco zawsze wymóg to być studentem min. 2 roku.
  • Odpowiedz
rzuciłem studia na trzecim roku licencjatu z informatyki. Z perspektywy czasu była to bardzo dobra decyzja


@Alvenaerle: no niezła perspektywa, trzy razy krótsza niż studiowałeś xD
Ogólnie zgadzam się z Tobą, tak tylko chciałem się przyczepić.
O papier mogą spytać w urzędach (heheeh), w korpo na wyższe stanowiska, albo gdybyś chciał wyjechać do pracy poza Europę. Szczególnie to ostatnie może być przydatne, także całkiem bezwartościowy ten papier nie jest. Poza tym
  • Odpowiedz