Wpis z mikrobloga

@Trollinsky: Na stole nie ma, ale zawsze jak wracam już do domu to robie se drina na wyluzowanie. Należy mi się 2 tygodnie #!$%@? w domu na ścierze z mopem i po sklepach jak dziki. I se włączam muzyke i często se pisze wtedy do jakiegoś znajomego do którego miałem pisać przez cały rok ale nie miałem czasu i fajnie jest gada się o świętach.
Polecam ten styl życia.