Wpis z mikrobloga

Historia mojego przegranego życia.

Wyobraźcie sobie poważne spotkanie z jakimiś poważnymi ludźmi, zwanymi poważnie inwestorami. Wszyscy w garniturach, starsi ode mnie o jakiś 20 lat i przychodzą wysłuchać mądrych rzeczy od grubego gówniarza, który przekonuje ich do poważnych rzeczy. Na spotkaniu jakiś sześć osób. Jeden z dyrektorów przedstawia mnie poważnym ludziom, po czym każdego z pozostałych: to Pan Adam Dolny, to Pan Roman Katalog, Pan Michał Światło, Pan Kornel Kulig itd. Kończy. Na co ja się uśmiecham i odruchowo rzucam tekst, który przyszedł mi właśnie do głowy:

- O widzę, że mam do czynienia z rasą panów.

Cisza. Modlitwa. Zaczynam się pocić. Śmiech prezesa. Trochę wygrywam życie, a trochę go nie mam. Życie na krawędzi. YOLO.

#przegryw #smieszne #praca #heheszki
  • 1