Wpis z mikrobloga

Wróciłem z #pracbaza, żona już pierogi lepi w swoim ulubionym miejscu w domu. No to mówię - żonka to może ja sałatkę jarzynową zacznę robić? Ona na to: nie przewiduję sałatki w menu na święta. No nie powiem trochę się zdenerwowałem i oburzyłem - nawet się pokłóciliśmy i teraz się do mnie nie odzywa. No więc lecę do sklepu Miraski po składniki. Sałatka jarzynowa na święta musi być, tak jak lew jest królem dżungli ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#wigilia #swieta #gotujzwykopem
ska87 - Wróciłem z #pracbaza, żona już pierogi lepi w swoim ulubionym miejscu w domu....

źródło: comment_Tbp7DOIWQux7FpobCpH7KHHnUdsV9AVp.jpg

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ska87: Rób i nie słuchaj żony, najwyżej sam będziesz ją jeść, a to nawet profit, bo więcej dla Ciebie, a niech ona patrzy i tylko jej śilnka będzie ciekła, ale nie dla psa kuhwaaaa!!! Będzie miała nauczkę na kolejne święta.
  • Odpowiedz
@WhiteRaven12: pierwsze święta razem, jeszcze jej dam szansę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dociekliwyobserwator: @jakotaki: dopiero idę po składniki (napisałem o tym) - to jest zdjęcie poglądowe: aczkolwiek myślę o wiadrze lub pojemniku na farby tym 20 L. Sałatki musi być duzo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Renton: dla mnie sałatka może być w każde święto, nawet państwowe
  • Odpowiedz