Wpis z mikrobloga

@BongoRozsadku: Ostatnio w Katowicach podbija do mnie typek, w bluzie z kapturem i wódką w ręku :D
- Gościu.. masz 10zł, potrzebuje na bilet do Zawiercia
- Nie mam, wszystko na karcie, nie pomoge...
- Nie... no wiem, że masz tylko nie chcesz dać
- Na prawdę, gdybym miał jakieś drobne dałbym Ci..
I nagle #!$%@? kulminacja
- Bo wiesz co się #!$%@?ło? Myślę, że jesteś spoko ziomek, widzę chyba jednak
@BongoRozsadku: generalnie paru dresów w zyciu poznałem i oni są tak #!$%@? dziwni ze ja #!$%@? xD z jednego krańca na drugi, jak nie masz papierosa to ci da nawet ostatniego, do tego jeszcze piwo kupi i ogólnie spoko mordeczko nie musisz oddawać trzymaj sie sztywniutko
jak kiedyś w sklepie byłem i nie miałem kasy a kartą nie można było płacić to jakiś dres np kupił mi papierosa xD
z drugiej
@BongoRozsadku: Mi raz jakieś #!$%@? połączenie dresa z menelem w ten sposób bilet kupiło u kierowcy autobusu (miałem okresowy ale #!$%@? tam). Jeszcze to stwierdzenie "DLA MNIE TO CHYBA NIENORMAAAALNY" gdy kierowca zapytał czy normalny bilet chce.
@BongoRozsadku: ja kiedyś dostałem harnasia xDD a to nie wszystko, akurat chciałem wrzucić 5pln do automatu to pytam się czy ma rozmienić mi 10pln, to on dał mi 5 zł i nie chciał spowrotem. Ale to nie koniec, wrzucił sam 5 pln i wygrał 70, to dał mi jeszcze chyba z 15pln na #!$%@?. Harnaś nie dobry i jak tylko zniknąłem z jego oczu to go #!$%@?łem ( ͡° ʖ