Wpis z mikrobloga

  • 433
"oo co to żeby tacy młodzi ludzie mieli depresje, przecież to trzeba WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ korzystać z życia bo to najpiękniejszy czas,wszystko jeszcze przed wami, życie jest piękne, życie to śpiew, życie to taniec "

<333333333333333333333333333
  • 54
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@navyblue: Człowieku nie ma czegoś takiego jak s----------e , to jest tylko Twoja twierdza , pokrywa (shell) w której się ukrywasz bo tak Tobie łatwiej i wygodniej , rozumiesz rzeczy inaczej , ale to nie znaczy że źle . Jesteś niewolnikiem tkz Stanu Nie Nieustalonego .
  • Odpowiedz
@navyblue: tylko skończona ci.a moze miec depresje, wez sie w garsc kaleko, przestań się użalać nad sobą. Depresję mogą miec osoby, które oczekują, że ktoś zrobi wszystko za nich. Proponuję się zabić, jeśli nie radzicie sobie z życiem i to was przerasta. Mając cel w życiu, rodzinę, przyjaciół, znajomych chociażby z pracy, drugą połówkę, jakiegoś zwierzaka, hobby, zainteresowania, jak tu mieć depresję? Chyba z nadmiary wolnego czasu i nudy, zmieńcie
pawel_je - @navyblue: tylko skończona ci.a moze miec depresje, wez sie w garsc kaleko...
  • Odpowiedz
@navyblue No hejka, co tam się z Tobą dzieje? Skąd to zwątpienie? Dlaczego chcesz teraz się poddać, tylko dlatego, że raz czy drugi Ci nie wyszło? To nie jest żaden powód. Musisz iść i walczyć. Osiągniesz cel. Prędzej czy później go osiągniesz, ale musisz iść do przodu, przeć, walczyć o swoje. Nie ważne, że wszystko dookoła jest przeciwko Tobie. Najważniejsze jest to, że masz tutaj wole zwycięstwa. To się liczy. Każdy
  • Odpowiedz
życie to śpiew, życie to taniec


@navyblue:

Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm… Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie
  • Odpowiedz
  • 3
Miałem w rodzinie osobę, która miała zdiagnozowaną depresję i była to moja matka.

Gwarantuję Wam, że raczej ostatnią rzeczą, która by jej przyszła do głowy, byłoby chwalenie się tym faktem na portalu ze śmiesznymi obrazkami.

Śmiem twierdzić, że większość wykopowych deprechów po odwiedzeniu specjalisty mieliby stwierdzone s----------e umysłowe. Jesteście po prostu zbyt przyzwyczajeni do wyra i zbyt przerażeni światłem słonecznym.

Przykro mi, że na siłę wrzucacie się do jednego worka z osobami,
  • Odpowiedz
@navyblue: ostatnio byłem na szkoleniu jak zapobiegać przewlekłemu kaszlowi. Cały czas myślałem "k---a, nie można po prostu przestać kaszleć?" Nie wiem dlaczego nikt na to nie wpadł.
  • Odpowiedz