Wpis z mikrobloga

Mirki, macki mi opadły. Byłem na targach pracy #it w ostatnią sobotę jako hostessa firmowa, tak ogoliłem nogi ( ͡º ͜ʖ͡º) i co jakiś czas przychodził jakiś student z pytaniem odnośnie stażu w naszej firmie, ponieważ chciałby się podszkolić. Super, co jakiś czas bierzemy kogoś na stażystę, jeśli się wykaże to go zostawiamy.

Standardowa rozmowa:
Student: hej czy macie staże?
Ja: opowiadam, co i jak, jakie warunki, jak to wygląda itd (tak przynajmniej kilka minut)
Student: ...yhy
Ja: jakie stanowisko Cię interesuje? i jakie technologie?
Student: eh, no nie wiem, może dżawa i chyba testowanie bo się na niczym nie znam...
(Wewnętrzne ja) właśnie przyjaniepawliłem komuś lepę w ucho
Ja: aha, ok, daj cv

Takich ludzi bym odstrzelił, spytacie dlaczego? A powiem wam, bo przez takie myślenie nie można znaleźć dobrego testera. Gdybym chciał małpę do wciskania guzików to bym ją zatrudnił albo napisał automat do tego. Ludzie zapominają, że tester nie jest od tego aby szukać bugów, tylko im zapobiegać. 7 lat w branży, 7 lat jako tester, 6 lat jako developer, 5 lat zabawy z TDD/BDD, pełny cross-role, przestrzeganie Agile Testing i taka obelga... TESTERZY SIĘ NA NICZYM NIE ZNAJĄ

#testowanieoprogramowania #programowanie #gorzkiezale
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kicer86: w przypadku kiedy macie słaby proces to tak, tester u was jest od manualnego klikania guzików według skryptu i pewnie w trakcie sprintu testuje rzeczy z poprzedniego. W dobrze prowadzonym projekcie rola testera jest trochę inna. Ty uważasz, że testowanie to osobna rzecz/proces/faza ja uważam, że jest to integralna z programowaniem faza powstawania oprogramowania
  • Odpowiedz
@derylio1: Wiesz, a ja powiem z osoby, która jakieś półtorej roku temu poszła na takie targi z ciekawości - w sumie niepotrzebnie drukowałem cv, bo niczego nie mogłem się dowiedzieć, kompleksowo - zostawi pan cv, to się skontaktujemy. Czy po to ide na takie targi, by to usłyszeć, z jednej strony fajnie poznac osoby pracujące, ale z drugiej, jako osoba z doświadczeniem chciałbym wiedzieć jakie warunki są, jaki socjal, jakie
  • Odpowiedz
@derylio1: @Kicer86: przecież to się nie kłóci. TDD można robić na kilku poziomach jednocześnie.
Developer robi testy jednostkowe, a QA czy testem może zrobić testy akceptacyjne (zazwyczaj systemowe i/lub funkcjonalne). Obie rodzaje testów mogą być napisane przed implementacją. Przy czym dobry developer nie potrzebuje testera, sam to może zrobić. Lepiej wówczas, aby nie robił tego ten sam developer co implementację (tzn. testy jednostkowe ten sam, ale akceptacyjne inny).
  • Odpowiedz
@Kaczus2B: Nie narzekam na poziom ludzi tylko ich podejście do testowania ale z drugiej strony to wynika z poziomu. Większość firm, które przyjeżdża na targi jedzie się tam reklamować, dla większości targetem nie są Ci ludzie co przychodzą na targi tylko oni za kilka lat jak się dokształcą. Oczywiście też firmy zatrudniają ludzi po lub w trakcie studiów aby ich dokształcić. Chodzi bardziej o rozreklamowanie siebie.
@Kicer86: jest
  • Odpowiedz
@derylio1: Pewnie dlatego, że nie wie, że same testy to kilka etapów zazwyczaj.
1) testy automatyczne
2) testy przez użyszkodników

tyle, że nie zdają sobie sprawy, że te pierwsze powinna pisać osoba doświadczona. Dziwię się, że pojawiają się tu testy TDD, bo te ze względu na specyfikę metody pisac powinna osoba pisząca daną część kodu i powinny byc to testy niezależne od testów ogólnych. Znowu testy robione przez uzyszkodników, winny
  • Odpowiedz