Wpis z mikrobloga

Chyba kupię sobie namiot, śpiwór, jakieś tanie gary, i będę na weekendy znikał gdzieś na rowerze, bo co to za życie.
  • 70
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@G06DbT: Lepiej uważaj, ja tak zacząłem i tak mi się spodobalo że po 2 latach znalazłem się 7k km od domu. Teraz miałem długą przerwę ale za 2 tygodnie atakuje Bałkany :) generalnie polecam każdemu ten sposób spędzania wolnego czasu.
  • Odpowiedz
Właśnie ja zaczynam to praktykować, ale samemu jest ciężko się zmotywować, w poniedziałek wyruszam w 3 dniową wycieczkę rowerową ale ciągle się zastanawiam czy nocować w namiocie czy jechać na lekko w wynajmować kwatery
  • Odpowiedz