Wpis z mikrobloga

@stg44: następne auto jak kupie to od razu będę robił zasieki na silniku, gdzie sie tylko będzie dało
Bo to co mam zostao strasznie zdewastowane.
  • Odpowiedz
@Atencyjny_Gerbil: las nie las one wszędzie są. mi to jedne żarły auto na parkingu w robocie a drugie pod domem..
Na dodatek koty mi srały i szczały po dachu...a to tez jest cięzki temat bo jak se upatrza miejscowe to nie chcą przestać. Wszystkie plagi na mnie poszły ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Atencyjny_Gerbil: Miałem kiedyś to samo. Do dzisiaj nie wiem skąd ten chleb się wziął. Dodatkowo druga kromka była z drugiej strony pod skrzynka z bezpiecznikami. Auto stało kilka dni na parkingu na zewnątrz.
  • Odpowiedz
oże kuna? Uważaj bo ci poprzegryza przewody i ktoregoś dnia auta nie odpalisz.


@Atencyjny_Gerbil:
Naszykuj sobie zapasową wiązkę zapłonową. I naucz się ją wymieniać na spokojnie. Jeśli masz kuny w okolicy to wkrótce ta umiejętność będzie Ci potrzebna.
  • Odpowiedz
@Atencyjny_Gerbil:
Tak kończo frajerzy z autem z grupy VAGa....
A na serio: jakiś zwierz znosi xD ja regularnie wyciągałem kości kurczaka właśnie z okolic kielichów.
Auto na dosyć patologicznym podwórku trzymałem, był szczur wielki jak kot XD na szczęście dzieci zatłukły go kiedyś kijem i od tego czasu spokój :)
  • Odpowiedz
@PanKracy582: panie polo 9n za półdarmo od ciotki, tez za VAG nie przepadam xD
Miało być volvo s40, ale darowanemu koniu w zęby nie patrzę xD, [mam papier na kazda naprawe w ciagu ostatnich 10lat i legitny przebieg]
@Jin: damy rade, jako elektryk zawsze o tym marzyłem xD w koncu bedzie okazja
@szafa71: no dzięki
  • Odpowiedz
@Atencyjny_Gerbil: ostatnio babka na stacji poprosiła mnie abym dolał olej w jej kaszkaju, przed odkręceniem korka musiałem wyjąc wysuszonego ptaka owiniętego wokół korka oleju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Atencyjny_Gerbil:
Wiem wiem, tak tylko... :P
Jak legitne auto to trzymaj xD
Wieść gminna niesie że kuny gryzą przewody od układu chłodzenia bo płyn jest słodki. Gówno prawda kiedyś się opiłem tego i cierpkie jak cholera xD
Oprócz specjalnego płynu na kuny i wieszania kostek do srocza jest jeszcze elektroniczny odstraszacz zwierzyny. Montujesz pod maską i zapominasz.
Często się zdarza że w Twoim aucie masz istny zwierzyniec włącznie z myszami
  • Odpowiedz