Wpis z mikrobloga

#500dayschallenge
Zostało jeszcze myślę, równe pięć miesięcy. Zacząłem jakoś w marcu, jak dobrze pamiętam. Teraz siedzę na froncie, mimo początkowego przebierania w językach. Lubię co robię i fajnie mi to idzie.
Co potrafię?
Html, css, bootstrap, php i js(jquery). Natomiast to ostatnie na poziomie książki "copying and pasting from stackoverflow". Polecam.
Trzeba ten skill porządnie ulepszyć tak, żeby nie mieć problemu z pracą na etat. Teraz oszczędzam pieniądze, bo w maju przeprowadzam się do Warszawy.
Teraz mam rozkminę czy porzucić php i bawić się js w backendzie, czy coś innego... Może ktoś doradzi? :)
Jest dobrze.

#naukaprogramowania <- dla rozgłosu. Czasami też do mnie piszą o radę.
  • 4