Cześć! Pomyślałem sobie że nie ma co siedzieć na dupie tylko trzeba się wziąć za coś żeby potem nie żałować, że zmarnowałem życie ;D
TL;DR Nauczę się programowania prawie od 0 i znajdę pracę w 200 dni, mam nadzieję xD (obserwuj tag #200dnikodzenia po cotygodniowe podsumowania), no i #rozdajo dwóch kluczyków do csgo ;p (mam też dużo na sprzedaż po 5.70)
Wpadłem więc na pomysł że zrobię sobie takie wyzwanie, #200dnikodzenia,
Napisałem w React prostą stronkę z obsługą API YouTube, taki własny YouTube z "kradzionymi" filmikami ( ͡°͜ʖ͡°), kiedyś napisałem skrypt, który klikał za mnie pewne rzeczy na stronie, łącznie to miało z 300 linijek, pełno funkcji itp. a z 5 lat temu napisałem plugin na latający dywan do Minecrafta xD i konsolową minigierkę RPG, którą się przechodziło 15
@RayColl_PL: Weź Ty się naucz czystego JS najpierw, bo jest mnóstwo takich co "a wezmę se frejmłork, coś napiszę i już wszystko umim", a potem jest voodoo programming i spaghetti code, bo nawet asynchroniczności nie ogarniają.
#500dayschallenge Zostało jeszcze myślę, równe pięć miesięcy. Zacząłem jakoś w marcu, jak dobrze pamiętam. Teraz siedzę na froncie, mimo początkowego przebierania w językach. Lubię co robię i fajnie mi to idzie. Co potrafię? Html, css, bootstrap, php i js(jquery). Natomiast to ostatnie na poziomie książki "copying and pasting from stackoverflow". Polecam. Trzeba ten skill porządnie ulepszyć tak, żeby nie mieć problemu z pracą na etat. Teraz oszczędzam pieniądze, bo w maju przeprowadzam
@DobryProgramista: Sorki mireczku, wspaniały windows phone zrobił mnie w #!$%@? i komentarz, który produkowałem 10 minut wylądowal pod twoim postem, zamiast pod tym, pod którym chcialem xD ( ͡°ʖ̯͡°)( ͡°ʖ̯͡°)
#500dayschallenge Dawno nie pisane. Do zakończenia mojego challenge jeszcze jakieś pół roku. Po 2-3 miesiącach od rozpoczęcia zacząłem na tym zarabiać. Ostatnio zakupiłem sobie za pieniądze zarobione z #programowanie ps4 i dodatkowy monitor. Tak więc powoli się kręci, skill rośnie. Czasami, a nawet często pytałem na mirko o różne bzdury programowania, pomogło to bardzo w rozwoju, mimo że czasem ktoś zaczął się do mnie rzucać. Mniejsza.
#500dayschallenge - czas na update. Nie minęło nawet pół roku od rozpoczęcia mojego challenge, a w tym czasie zdążyłem przelecieć przez większość popularnych technologii, ostatecznie trafić na frontend z lekkim backendem i zarabiać na tym fajne pieniądze. Oczywiście jako freelancer. Teraz przebudowuję swoje portfolio na ładniejsze i dodam więcej puntów co oferuję, bo sporo osób o tym nie wie. Aczkolwiek sens tego challenge to dostanie UoP, albo kontraktu, więc lecimy dalej.
Umiem już programować do tego stopnia, że ludzie piszą mi na maila zapytania. Mam klientów, których można policzyć na palcach jednej ręki, ale jest to dla mnie spoko zarobek miesięczny na drobne wydatki, rodziny nie utrzymam, w sumie nie potrzebuję, bo jej nie mam, ale to co mam teraz, to mi wystarcza. Zwłaszcza, że jeszcze został mi ostatni rok liceum.
Zarabiam sobie głównie na wordpressie i pisaniu skryptów. O wiele
Piszę kolejne podsumowanie, bo ostatnio pewien użytkownik napisał, że już koniec. Koniec? Nigdy! To moja ścieżka życiowa, tak sobie zadecydowałem, więc tak będzie.
Obecnie tworzę sobie portfolio front-endowca, skleję kilka templematek z użyciem HTML/CSS/JS oraz Bootstrapa, wrzucę i poszukam zleceń. Obecnie też je zbieram, ale tutaj sprawa jest trochę inna, a nie mogę tego zdradzić, bo konkurencja może urosnąć. Chociaż i tak jest straszna( ͡°ʖ̯͡°)
@DobryProgramista: rób dla siebie, ale coś sensownego - a nie pod lorem ipsum. Stwórz strony z konkretną treścią, może nawet coś interaktywnego - ot choćby pogodynkę czerpiącą informacje o lokalizacji z geolokacji, a dane pogodowe z Google.
Dawno nic nie pisałem, więc czas na mały update. Uczę się ciągle programować, to oczywiste. Lecę jak wcześniej php, lecz dodatkowo do tego doszło teraz symfony3. Znalazłem sobie fajny tutorial na yt i wg. niego robię jeden projekt, na którym będę mógł się w przyszłości wzorować, robiąc inne projekty. Bardzo fajne posunięcie wg. mnie. Dodatkowo od dziś zaczynam walkę z prokrastynacją, bo u mnie to jest zdecydowanie zła cecha, przez co normalnie
@tracheotomia: Piję dwa litry dziennie, albo więcej, już od kilku lat, odkąd dowiedziałem się, że choruję na kamicę nerkową i zostałem zmuszony tyle pić, teraz inaczej nie potrafię :D
Dawno nic nie pisałem, czas na kolejne podsumowanie. Przez ostatni okres uczyłem się max do historii, we wtorek mam wojewódzki i wreszcie przyjmę tryb sprzed nauki, ale mimo tego trochę poczytałem. Dodatkowo z kumplem, też mirkiem - @Pawloo podejmujemy współpracę, gdzie będę robił w www, a on zajmie się innymi rzeczami, o których ja nie mam pojęcia. Wziął mnie pod skrzydła ( ͡°͜ʖ͡°). Mogę wam się
Dzień 26/500 #500dayschallenge Przez ostatni tydzień nie kłamiąc, nie zrobiłem praktycznie nic, tylko trochę kodu w PHP. Latam tak między językami i chyba przejdę na front-end, bo zarobki większe nawet 3krotnie niż na pehape i praca też ciekawa. Wystartowałem w konkursie "Daj się poznać 2016", ale raczej nic z tego - sypie mi się laptop na maksa, w przyszłym tygodniu wysyłam na gwarancję. Odejdzie mi kilka dni bez kompa, może wyjdzie mi
Dzień 15/500 Leci powolutku, ale stabilnie. Czemu powolutku? Bo przez ostatnie dwa/trzy dni się opieprzałem i nie zrobiłem nic (wena jest, żeby nie było), po prostu małe zmiany w życiu. Od jutra lecimy normalnie. Nadal katuję php, nie wiem czemu, ale czuję taką mega sympatię do tego języka że masakra. Po pełnym ogarnięciu obiektówki, tj. pisaniu bez problemów będzie czas na framework. Przez ten tydzień ogarnąłem też podstawy JS, w sumie zajęło
Dziś mija dokładnie tydzień od rozpoczęcia mojego challenge. Czyli dzień 7/500. Czas na małe podsumowanie, bo myślę że jest co. Początkowo siedziałem w c#, przez 3-4 dni. Bardzo fajny język, znam podstawy i trochę OOP. W którymś wpisie napisałem również, że dążę do spełnienia marzeń - przez co zrobiłem aplikację windowsową. Stwierdziłem tak też ostatnio, kiedy to zacząłem pisać sobie w ramach nauki grę via www. Obecnie napisane mam skrypty takie jak
Podłączyłem sobie dziś monitor do laptopa, co pozwala mi na szybszą i wygodniejszą pracę. W sumie co ja mogę mówić o szybkiej pracy, skoro dopiero się uczę. Na lapku mam Visual Studio, a na monitorze książka czy coś. Polecam. Spędziłem dziś ponad 2h, co mnie bardzo zadowala. Niestety nie zrobiłem nic ciekawszego, ale pokombinowałem z kodem i jeden mirek też mi pomaga, jak czegoś nie rozumiem, więc jest strasznie spoko. Nic tylko
Jak nauczyć się programować? - Najważniejsza kwestia - wybór języka.
Ja próbowałem dawniej uczyć się PHP, C++, coś tam w JAVA a kończyło się na wyświetleniu hello world, aż wybrałem właśnie C#. I jak jest teraz? Z chęcią przysiadam do nauki i się uczę, wchodzi do głowy jak nic innego. Zwłaszcza jak sięgam myślami, że za kilka lat będę mógł sobie pracować zdalnie i mieć #!$%@?, bo mi będzie wolno. Mimo, że
Dlaczego ludzie w ogóle robią takie wpisy? Czy koniecznie musicie się dzielić każdym postępem, aby mieć jakąkolwiek motywację? I jeszcze ten nick... Co siedzi w Waszych głowach? Czemu ten wpis ma aż 18 plusów? Serio chcecie czytać takie coś?
@OP Proszę, używaj tylko swojego tagu... Ale i tak pewnie skończy się #czarnolisto
Witajcie. Mam do rozdania taką oto książeczkę do PHP, niestety 4 ale nauczyć się jeszcze coś tam da. Może komuś się po prostu przyda do muzeum.
Jak wziąć udział? -Dać plusik, wylosuję przez mirkorandom.
Wyniki 12.02.15 (mam jeszcze 3 inne do rozdania).
PS: Miło będzie jak zechcesz obserwować moje poczynania w nauce #programowanie w tagu #500dayschallenge - 500 dni nauki 2/3h dziennie. Aż do pierwszej pracy..
Dzień 2/500 Ogarnąłem już sobie podstawy programowania obiektowego w C#, na tyle, że mogę już coś sam napisać. Ba! Napisałem aplikację obliczającą pole trójkąta, ale jeszcze w konsoli. Teraz będę zabierał się za pisanie tego samego, lecz już w windowsowym okienku. Powiem wam, że właśnie teraz widać te różnice pomiędzy C# a np. PHP. Inaczej się odwołuje itp... wiadomo, inne języki. Tylko tak dla sprostowania bo ostatnio ktoś na mnie nakrzyczał, że
@DobryProgramista: Zacząłem robić implementacje wykopu na windows 10 ale z powodu studiów przerwałem. Jestem aktualnie w końcowej fazie tworzenia apki do śledzenia stanu talii w hearthstone.
Dobra, dzień 1/500 mogę zaliczyć. Nauka trwała ok. 2h podczas których ogarnąłem podstawy C#, nie było w tym problemu gdyż w PHP i C++ jest to samo, tylko trzeba zapamiętać inne sposoby wywoływania, bo nie ma np. cout tylko console.writeline. Jutro planem jest wejście w OOP, a w międzyczasie robienie sobie ćwiczeń z książki, żeby te podstawy utrwalić.
____________________________________________________________________________________________________ Zapraszam do obserwowania tagu #500dayschallenge <- Codzienna nauka programowania, aby zdobyć skilla do
@fenix7557: 500 dni z haskellem albo lispem to dobry plan dla mnie :)
@DobryProgramista: fajnie, że się czegoś uczysz i w żadnym wypadku nie chcę odbierać Ci motywacji, ale jeśli Java jest dla Ciebie zbyt skomplikowana i nie wiesz co z nią można robić, to z C# nie będzie inaczej.
Bycie dobrym programistą nie polega na poznaniu jednego, najlepszego języka, tylko na stopniowym uczeniu się nowych paradygmatów, wzorców i modeli.
Witajcie mirki z #programowanie. Postanawiam zakładać nowy tag - #500dayschallenge. W tym czasie chcę się nauczyć programowania praktycznie od zera, bo jednak coś tam potrafię, aż do takiego stopnia, że będę mógł podjąć się pierwszej pracy w jakimś mieście w Polsce. Plan nauki jest taki - C# -> .NET / coś na android A POTEM EWENTUALNIE HTML/CSS/PHP + JS (jak zdążę). Zależy wszystko od tego jak spodoba mnie się C#,
Pomyślałem sobie że nie ma co siedzieć na dupie tylko trzeba się wziąć za coś żeby potem nie żałować, że zmarnowałem życie ;D
TL;DR Nauczę się programowania prawie od 0 i znajdę pracę w 200 dni, mam nadzieję xD (obserwuj tag #200dnikodzenia po cotygodniowe podsumowania), no i #rozdajo dwóch kluczyków do csgo ;p (mam też dużo na sprzedaż po 5.70)
Wpadłem więc na pomysł że zrobię sobie takie wyzwanie, #200dnikodzenia,
A jednocześnie: