Wpis z mikrobloga

@Kurajmo: Szanuje. U mnie podobna historia. Tylko, że u mnie telefon mam dopóki nie zgubię albo mechanicznie nie uszkodzę. Ale od razu musi być custom wgrywany, a przy wybieraniu telefonu zaraz po specyfikacji najważniejsze jest wsparcie na xda ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
No i zeby grzebać się dało.

Wtedy bajka.

Telefon bez modyfikacji to dla mnie pseudo telefon


@Kurajmo: myslałem, że tylko ja jestem taki #!$%@?( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Kurajmo: Mnie to szybko się znudziło, pamiętam pierwszy telefon który skatowałem do granic możliwości lg gt540, wyszedł chyba na niego cm11 nawet xD co nowa wersja romu, to trzeba wgrać, #!$%@? ze wszystko działa no ale jest nowsza ( ͡° ͜ʖ ͡°)
teraz już mi przeszło, bo te stockowe romy "dają rade" w miare
  • Odpowiedz
@Smugller: Jak w Androidzie się nie grzebie, to też działa. Co prawda czasem muli, czasem nie, ale wszystko działa. A custom ROM-y wcale nie ratują sytuacji - a przynajmniej nie uratowały jej na mojej Xperii J, ani trochę nie przestała mulić, a dodatkowo doszły problemy z GPS-em i głośnikiem do rozmów.
  • Odpowiedz
@kw401:
Xperii J nic by nie pomogło ( ͡° ͜ʖ ͡°) za słaby hardware na cokolwiek nowszego niż 4.x

Na moim starym Galaxy S3 custom romy zdziałały cuda. Na stocku po paru tygodniach był ledwo używalny, a po wgraniu CM10 śmigał tak jak Nexus 4 mojego kumpla, jeśli nie szybciej.
  • Odpowiedz