Wpis z mikrobloga

@TauCeti: Gdzieś czytałem, że przed zaśnięciem wbijali gwóźdź w zapaloną świecę, byli w stanie oszacować jak nisko powinien się znaleźć, by świeca wypaliła się do jego stopnia za ilość czasu jaką chcielibyśmy przespać. Gdy tak się stało- gwóźdź spadał, na przykład na coś metalowego, robiąc trochę hałasu.
Nie wiem ile w tym prawdy.
  • Odpowiedz
@TauCeti: Nie budzili się. Rosyjski bohater Iwanowicz Budzikow ocalił ludzkość z hibernacji tworzać budzik. Jest bardzo mało materiałów w internecie na ten temat bo stanło się to tysiące lat temu nawet przed Egipcjanami ale poszukaj.
  • Odpowiedz
@TauCeti: Wiedząc w jakim tempie spala się świeczka, wbijali w nią gwoździk w odpowiednim miejscu i stawiali na metalowej tacy. Kiedy świeczka się stopiła dochodząc do gwoździka, on upadał na tackę robiąc hałas.
  • Odpowiedz