Wpis z mikrobloga

Bongo napuchło od dymu, jednym powolnym wdechem wciągnąłem sztorm słodkich oparów. Kosmici przylecieli na dziesięć minut (podczas medytacji w całkowicie ciemnym pomieszczeniu, ale o tym kiedy indziej) pogadaliśmy i odlecieli zostawiając za sobą więcej pytań niż odpowiedzi. Osobiście lubię odczucie peakowania (ładowania) THC, szczególnie po dłuższej przerwie bo jeżeli palę sam, zawsze mam tripa. Do rzeczy. Po zalogowaniu się substancji stwierdziłem że obejrzę film, dawno nie oglądałem kina na zjarce. Padło na Wielką Drakę w Chińskiej Dzielnicy (1986) Carpentera. John ma niesamowity styl, balansuje między kiczem a geniuszem i robi to z taką wprawą jaką akrobata chodzi po linie. Śmiech i abstrakcja podniesione do kwadratu.
Pierwsze co rzuca się w oczy to klimat. Lata osiemdziesiąte to jeansowe kurtki, neonowe światła i lakier do włosów. Miętowy neon rozświetlający mroczne China Town to jest następny poziom sztuki. Dziwnych (nie to samo co słabych) scen było na oko dziesięć. Każda z nich to what the fucker. WTF po którym albo zaśmiejesz się jak chory #!$%@? (jak ja) albo naciśniesz przewiniesz film w zaskoczeniu czy to co się stało, stało się naprawdę. Nie są to żadne nieprzyjemne sceny ani nie psują doświadczenia oglądania filmu. Kilka WTFaków:
-Lai Pei jest dalej napalony po 2258 lat życia, bawi się cycuszkami schwytanej kobiety śmiejąc się jak demoniczne dziecko.
- Karate pokazówka w slow-mo Grzmota (Carter Wong) zasługuje na oskara, ten wydech powietrza w końcowej fazie ruchu mnie #!$%@?ł.
- Play your cards right, live to talk about it – Grzmot
- Można bić kobiety kopniakami na mordę
- Rasistowskie odzywki – „Hey you egg!” chociaż jeden z bohaterów ma na imię Egg, więc może mój przepalony umysł zbyt skomplikował całość obrazu.
- Serowe odzywki głównego bohatera podczas kluczowych scen walki.

W mojej skali daję 9/10 i serduszko. Zachwycił mnie klimat, gra świateł oraz humor. Kostiumy oraz sceneria na najwyższym poziomie. Momentami ser lał się strumieniami jak Fondue, ale decydując się na film ze stajni Carpentera, wiesz co dostajesz.

#ogladajzwykopem #filmnawieczor #narkotykizawszespoko #medytacja
Pobierz
źródło: comment_ibkldc3Me1g4suMdolnuDejGcGUsi8Rz.jpg