Wpis z mikrobloga

@wzr1one: @efceka: no przecież na tym polega cała idea "ryneczków", gdzie ludzie przychodzą i sprzedają swoje wyroby. Sam za dzieciaka chodziłem z ciotką w wakacje na rynek sprzedawać ziemniaki i jajka.
Ale dzisiaj zamiast ryneczku, mamy "ryneczek Lidla" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Tak samo jak ze smalcem, który jest po prostu smalcem, a z którego niektórzy próbują zrobić produkt "premium"
  • Odpowiedz