Aktywne Wpisy
aegypius +475
Czy ten naród już totalnie zdziczał i pozbył się jakichkolwiek przejawów człowieczeństwa i rozumu?
Pamiętam 1997 i powódź (jako obserwator, nie uczestnik):
- ludzie brali sprawy w swoje ręce, bo rząd był jak dziecko we mgle
- wędkarze przyjeźdżali ze swoimi łódkami
- właściciele składów budowlanych dawali piasek
Pamiętam 1997 i powódź (jako obserwator, nie uczestnik):
- ludzie brali sprawy w swoje ręce, bo rząd był jak dziecko we mgle
- wędkarze przyjeźdżali ze swoimi łódkami
- właściciele składów budowlanych dawali piasek
lukas12x +72
Poznałem na tinder dziewczynę. Nie lubię tej całej skali Ruchensteina, ale żeby zobrazować jej wygląd to najbliżej jej do mocnego 8/10. W trakcie chatu, a później paru rozmów na skypie okazała się dosyć ogarnięta i inteligenta.
Ale przechodząc do meritum.
Po dwóch tygodniach pisania i rozmów, wyszła z propozycją spotkania się. Każdy ma swoje plany, więc stanęło na wspólnym obiedzie.
Pierwsze wrażenie: wow! Wyglądała super, rozmowa się kleiła. Zjedliśmy główne danie, czekamy na deser.
I teraz się zaczyna!
Rozmawiamy sobie o jej pracy, a ona nagle pyta:
- Mógłbyś ściągnąć okulary? Bo chciałabym Cię bez nic zobaczyć.
No dobra ok. Jestem krótkowidzem(szkła -2,0 -2,25). Ściągam je, a ona na to:
- Wiesz, dobrze wyglądasz też bez nich. Może przy mnie ich nie nosić?
Wtf? Mówię jej, że mam wadę wzroku, więc muszę jej mieć ubrane, to chyba logiczne.
- Nie mogłabym być z jakimś okularnikiem. Albo założysz soczewki, albo nie licz na naszą znajomość.m
I tak poprostu wzięła swoje rzeczy i wyszła.
WTF?! Teraz siedzę i kończę drugą porcję lodów, próbując ogarnąć o co chodzi...
Może ktoś z Was wie?
#tinder #zalesie #logikarozowychpaskow #niepasta #takbylo
@Darka89: sama sobie tak to przetłumaczyłaś, racjonalizując brak zrobienia tego co ty sobie zażądasz w sposób oczerniający (niby) faceta:) rozmowa, trudna sprawa:)
to dosłownie tak samo jak te frustratki które myślą że sa nie wiadomo kim, ale je sie nie podrywa i one zamiast pomyśleć co by mogły zrobić lepiej, to wyzywają facetów (o