Wpis z mikrobloga

#pokemongo

Wczorajsze zmiany miały zachęcić ludzi do zdejmowania 10-poziomowych gymów i sprawić, że skończy się gymowa stagnacja. Może na dłuższą metę osiągnie ten skutek, ale w ciągu 24h nie zauważyłem żadnej różnicy. Wszystkie gymy, które miałem, dalej stoją, wszystkie 10-poziomowe wieże czerwonych i niebieskich w mojej okolicy też. Może wynika to z tego, że ludzie nie śledzą tak aktywnie zmian i minie pewien czas, zanim dowiedzą się, że podbijanie wychodzi łatwiej. A może z tego, że nagrody są #!$%@?? Exp jest tak słaby, że ma znaczenie, jak masz 5 level. A jak masz 5 level to jesteś za słaby, żeby uczestniczyć w walkach. Jedynym, co by mnie przekonało to nagroda w satrduście.

Pomijając temat nagród - czemu nie podbijam 10-poziomowych gymów? Bo to nie w moim interesie. W moim interesie jest, żeby niebiescy i czerwoni siedzieli sobie wygodnie na 10 gymach dziennie i nie ruszali się z domu. Żeby ich silne pokemony siedziały uwięzione w tych wieżach, a nie były do ich dyspozycji w każdym momencie. Żeby nie musieli biegać po moim osiedlu i zbijać moich uciułanych na zadupiach wieżyczek, bo mają swoje wygodne bonusy. Wiem, że nie tego chce Niantic. Chcą, żebym #!$%@?ł bez przerwy i z pieśnią na ustach odbijał wszelkie możliwe gymy, ale żebym to zrobił (zwłaszcza zimą) muszą się o wiele bardziej postarać.
  • 21
@Dryblas
Kurcze, co czytam to każdy żółty marudzi że jest tlamszony... Ja u siebie życia nie mam jako niebieska, nie ma opcji żeby zebrać bonus większy jak "500/10" bo zanim dojdę do drugiego gyma, pierwszy już się robi żółty. Tak czytam że niebiescy i czerwony grają na poziomie "easy", ale gdzie? To się może przeprowadzę :P

Sama chciałam wybrać żółty ale szwagier mnie przekonał na niebieski i teraz żałuję ( ͡°
@Dryblas: u mnie na razie padła jedna z siedmiu wspaniałych dziesiątek (na 8 ze wszystkich gymów) btw najsilniejszy bo z 3 snorlaksami, nie wiem jak z innymi bo od tego bezcelowego łażenia się rozchorowałem ale moje poksy się jeszcze trzymają (nawet przedostatnie ze dwa Flaroeny)
@Dryblas: mnie to chyba od zimnych łap wzięło, oczywiście od ciągłego ponownego podbijania bo (przeciwnicy nie umieli skończyć tego co zaczęli; tu też leży przyczyna bunkrów, sami się o to prosili, a dominująca jakby nie było drużyna była nieustępliwa a nie że stagnacja; w moim przypadku nie było tak, że sobie siedziałem w domu i tylko coinsy zbierałem, co spadło szybko wypad z domu albo w tył zwrot podbijać i wstawiać
@robin_caraway: Mam rękawiczki do ekranu, mam też zamówiony rysik do ekranu na zimę, ubieram się naprawdę grubo, ale organizmu nie oszukasz, nie da rady przy takiej ekspozycji na niskie temperatury.