Wpis z mikrobloga

Kurna julek. Zacier jak i sam wyrób śmierdzi acetonem. Wszystko robione zgodnie ze sztuką, beczka 120 litrowa, cukier i woda według pradawnego przepisu, 4 paczki drożdzy winiarkich+odżywki, sporo owocu(3 wiadra śliwek). Z braku czasu na destylacje, zacier stał ok 70dni, już jakiś czas temu przestał pracować. Wali to zmywaczem di paznokci troche, sam bimber bardzo owocowe też wpada w zmywacz. Pierwszy litr powinien mieć ponad 80 a wychodzi 60 pare i bardzo topornie kapie. Rozumiem, że drożdze chore, ale co spowodowało tę sutuację? Za długo stojący zacier? Czy można to pić czy mi zaszkodzi ten zmywacz?
#bimber #bimbrownia #destylacja #domowealkohole #samogon
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach