Wpis z mikrobloga

@katius: Przykro mi, ale nie. Tak tylko zapytałem. Po pierwsze, niezbyt przepadam za szczurami, a po drugie, mame by mnie z domu #!$%@?ła, jakbym jej szczura przyniósł, bo dla niej nie ma rozróżnienia na szczura udomowionego (zadbanego) i gunwo ze ścieków.

Może zrób znalezisko?