Wpis z mikrobloga

# 141 #pratchettnadzis

– Wiecie, co zawsze powtarzam – rzekł.

Marchewa zdjął hełm i przetarł go rękawem.

– Tak jest, sir. „Każdy jest czegoś winny, a zwłaszcza ci, którzy nie są”, sir.

– Nie, nie to.

– Ehm... „Zawsze bierz pod uwagę fakt, że możesz się mylić”, sir?

– Nie, też nie.

– No... „Jakim cudem Nobby dostał robotę w straży?”, sir? Często pan to powtarza.

– Nie! Chodziło mi o „Zawsze udawaj głupiego”, Marchewa.

– Aha sir. Racja. Od tej chwili będę pamiętał, że zawsze pan to powtarza, sir.

Bogowie, honor, Ankh-Morpork
  • 13