Aktywne Wpisy
![MrBeast](https://wykop.pl/cdn/c3397992/MrBeast_k9ilbB5zcB,q60.jpg)
MrBeast 0
Wiem że to nie do tego tag ale i tak tylko ten tag jest na wykopie czytany XD
W piątek jadę na 3 dni kawalerskiego. Picie od rana do wieczora.
W moim wieku nie powinno się już tyle pić.
Jak najlepiej się zabezpieczyć?
Teraz taka technologia że pewnie w aptekach są jakieś środki które pomogą w regeneracji, w wyleczeniu wątroby itd
Jakieś 2KC czy coś czy to gówno?
#famemma
W piątek jadę na 3 dni kawalerskiego. Picie od rana do wieczora.
W moim wieku nie powinno się już tyle pić.
Jak najlepiej się zabezpieczyć?
Teraz taka technologia że pewnie w aptekach są jakieś środki które pomogą w regeneracji, w wyleczeniu wątroby itd
Jakieś 2KC czy coś czy to gówno?
#famemma
![czillaut](https://wykop.pl/cdn/c3397992/czillaut_JYYyEpz4kN,q60.jpg)
czillaut +16
![czillaut - #famemma](https://wykop.pl/cdn/c3201142/c4d2638974b700cd6a4ca0661e25d11f52eb82ae502bbc0e9ee33c84d8b10e76,w150.png)
W momencie gdy zachodzi potrzeba szybkiego przemieszczenia części floty w inne miejsce, firmy trudniące się wypożyczaniem aut (w szczególności różnego rodzaju camperów), bezpośrednio lub korzystając z wyspecjalizowanych pośredników umieszczają ogłoszenia o poszukiwaniu kierowcy zdolnego do poprowadzenia danego samochodu we wskazanych terminie na bardzo atrakcyjnych warunkach. Te różnią się w zależności od trasy, terminu, rodzaju auta, a przede wszystkim stopnia desperacji firmy. Przeważnie jednak można się spodziewać ceny od jednego do kilku dolarów dziennie, bonus paliwowy, możliwość opłacenia dodatkowych dni itp. Szczególnie atrakcyjne są relokacje pomiędzy miejscami oddzielonymi otwartą wodą. Wtedy spółka najczęściej pokrywa koszt (na ogół bardzo drogiego) promu dla samochodu i kierowcy.
W ten sposób udało mi się zwiedzić przepiękną Nową Zelandię, w dwa tygodnie relokując z Christchurch do Auckland (wliczony prom z Picton do Wellington) w bardzo pomysłowy sposób przerobioną na campervana Toyotę Estimę (zdjęcie w komentarzu). Ostatnio natomiast przeglądając strony z ofertami rzuciła mi się w oczy opcja przemieszczenia za dolara dziennie w pełni wyposażonego campera (Toyota HiAce) z Melbourne do Hobart na Tasmanii. W połączeniu z powrotnym biletem lotniczym w cenie AUD $49 w takim wypadku jak najbardziej opłaca mi się zostawić własnego vana w Melbourne i skorzystania z takowej opcji.
Także pozdrawiam z promu Spirit of Tasmania. Na pokładzie restauracja, kilka barów z muzyką na żywo oraz dwie sale kinowe. Pobudka w północnotasmańskim porcie Devonport.
#wanderlust - tag z mojej obecnej tułaczki po Oceanii oraz wyspach południowego Pacyfiku.
#podroze #podrozujzwykopem #ciekawostki #swiat #zainteresowania #australia
Z tego co się orientuję, relokacje zaczynają działać również w Europie, być może warto od czasu do czasu przejrzeć dostępne oferty.
@Dwadziescia_jeden: Czyli ty wykonujesz dla nich usluge, za ktora musieliby inaczej zaplacic grube siano, i jeszcze placisz za samochod? Interes zycia.
Working holidays w Australii niczym nie rozni sie od gownopracy w WB, poza tym, ze ci pierwsi robia to z usmiechem na ustach i traktuja jak przygode zycia.
gumtree.com.au? coś jeszcze?
Pozdrowienia z Brisbane!
@ccTV: wołam w zwiazku z Twoją odpowiedzią, może OP odpisze
@Coolek: wykonujesz w zamian za użyczenie pojazdu, które normalnie by Cię sporo kosztowało. Firma zamawiająca relokację też nie wymaga by samochód był w ruchu przez 18 godzin na dobę, z
@ookurasama: @inzbartosz: @Seraf: @piozag: gdzie szukać takich ofert?
Istnieje kilkanaście stron zajmujących się relokacjami, jednak niemal wszystkie korzystają z zaledwie kilku systemów powiązanych
@Dwadziescia_jeden: też nie rozumiem co ich tak rozsierdziło ;)
Dodam jeszcze, że w takich Stanach jeśli chcesz wynająć samochód np. Nowym Jorku a zostawić w San Francisco to zapłacisz niemal 2x więcej niż gdybyś je zostawiał po tym czasie w NY.